Kończący się rok 2011 to doskonały moment do podsumowań, ale także do snucia różnego rodzaju prognoz na przyszłość. Jedna z zagadek na przyszły rok, nad którą głowi się wiele umysłów brzmi: ile procent rynku zdoła wyrwać dla siebie Windows Phone. A my już wiemy, mało tego, podzielimy się z Wami tą wiedzą. 😉
Cały czas oczywiście obracamy się w sferze prognoz i hipotez, jednak, gdyby ktoś powiedział mi, że Windows Phone zdoła dla siebie ugrać 6,2% rynku w kalendarzowym roku 2012, przyznałbym takiej osobie rację, bowiem wydaje się, że gigantyczny sojusz Nokii i Microsoftu może się sprawdzić właśnie na 6,2% rynku. Liderem – zgodnie z zapowiedziami digitimes.com – ma być cały czas Android, który będzie trzymał około 57% rynku, drugie miejsce ma przypaść firmie z Cupertinio, czyli Apple, które skupi w swoich rękach 18,1% rynku zaś wszystkie pozostałe systemy, czyli poczciwy Symbian, MeeGo, BlackBerry czy bada mają łącznie zadowolić się około 18% rynku smartfonów.
Wydaje się, że największym sukcesem Windows Phone jest to, że w tym rankingu system nie został wrzucony do jednego worka razem z Symbianem i spółką, jednak jeśli chociażby połowa pozytywnej, żmudnej marketingowej roboty, jaką robi Nokia się sprawdzi, to taki wynik za mniej więcej rok, na miejscu Microsoftu brałbym w ciemno. Póki co, jest to wróżenie z fusów, jednak jeszcze przez kilka tygodni będziemy świadkami różnego rodzaju prognoz i podsumowań.
źródło: digitimes.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Seria Redmi K80 spotkała się z wyjątkowo ciepłym przyjęciem ze strony użytkowników. W 100 dni…
Redmi Note 14S trafi do sklepów w następnych tygodniach i już na start kusi fajną…
Tu i teraz trudno jest mi znaleźć nowy telefon do 1000 złotych, który byłby jednoznacznie…
ASUS ROG Phone 9 Pro Edition to smartfon gamingowy z topową specyfikacją, ale czy jego…
Honor Magic7 Mini to kolejny przedstawiciel mody na małe flagowce. Rozmach producenta w ostatnich latach…
Orange Flex przedłuża promocję, w której do odebrania jest dodatkowe 300 GB za darmo przez…