Moto Mods są jednym z powodów, dla których warto zdecydować się smartfon Motoroli. Teraz do sprzedaży trafią kolejne moduły. Wśród nich znajdzie się pad do gier, głośnik bezprzewodowy i kamera 360. Czy dzięki nim warto kupić smartfon Motoroli?
Motorola nie wycofuje się ze swojej obietnicy i kontynuuje wypuszczanie kolejnych modułów do swoich smartfonów. Do oferty dołączyły Moto GamePad, Moto 360 Camera, Style Shell Wireless Charging , głośnik multmedialny JBL SoundBoost2 oraz TurboPower Pack. Co warto o nich wiedzieć?
Zacznę od moim zdaniem najciekawszego modułu, czyli Moro GamePad. Pojawiał się on już na naszych łamach, dzięki czemu dobrze go już znacie. Ma on wbudowaną dodatkową baterię, dzięki czemu rozgrywka w ulubione tytuły potrwa o kilka godzin dłużej. Jak zwykle w przypadku modułów cechą, która wyróżnia je na tle konkurencyjnych rozwiązań jest złącze pinowe na pleckach, dzięki czemu połączenie zachodzi bez konieczności podpinania dodatkowych kabli.
Podłączana kamera 360 stopni to rozwiązanie, które możecie kojarzyć z Essential Phone. Możliwość kręcenia panoramicznego wideo i zdjęcia sferyczne to przyszłość mobilnej fotografii według Motoroli. Dzięki większej liczbie kompatybilnych urządzeń idea kamery 360 ma znacznie większa szansę na sukces.
Czym jest Style Shell Wireless Charging? To oczywiście nakładka na plecki smartfona, dzięki której możliwe będzie bezprzewodowe ładowanie. Przejdźmy do znacznie ciekawszego moim zdaniem modułu z przenośnym głośnikiem bezprzewodowym. To już druga generacja, którą możemy spotkać w formie nakładanego na plecki głośnika. Rozwiązanie po raz kolejny jest markowane przez JBL. Dzięki niemu oglądanie serialu będzie znacznie bardziej komfortowe niż na słuchawkach.
Na sam koniec zostawiłem dodatkowe ogniwo, które dostarczy energii na działanie smartfona przez prawie drugie tyle, co na wbudowanym ogniwie. Powerbank ma 3490 mAh i według producenta jest w stanie naładować urządzenie od 0 do 50 procent w ciągu zaledwie 20 minut. Trzeba przyznać, że brzmi imponująco i ciekawi mnie, jak sprawdzi się to w praktyce. Waga to 95 gramów, więc noszenie go przez cały czas ładowania nie będzie bardzo uciążliwe.
Na koniec słowo komentarza. Uważam, że ze wszystkich producentów Motorola zdecydowanie najlepiej poradziła sobie z podejście do modułów. Kompatybilność przez 3 lata, ciągłe aktualizowanie i wypuszczanie nowych modułów to polityka zdecydowanie godna pochwały. Może nawet kiedyś doczekamy się złącza pinowego na pleckach tańszych urządzeń z budżetowej półki. Trzymam kciuki za rozwój modułów Motoroli. Co Wy sądzicie o dodatkowych akcesoriach dopinanych do smartfona? Mają sens?
Źródło: informacja prasowa
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…