Na przestrzeni ostatnich dni informowaliśmy Was o tym, że Samsung nie zamierza zaktualizować popularnego Galaxy S do najnowszej wersji Androida, Ice Cream Sandwich, tłumacząc się rzekomymi problemami, jakie towarzyszą przeniesieniu funkcjonalności domyślnej nakładki graficznej, czyli TouchWiz. Okazuje się jednak, że jest nadzieja.
Koreański gigant został zasypany ogromną ilością e-maili w których rozżaleni użytkownicy nie mogli pogodzić się z brakiem najnowszej wersji zielonego systemu na tym rewelacyjnym smartfonie. Ci wszyscy, którzy myśleli, że jest to przysłowiowe bicie głową w mur muszą przyznać się do błędu. Koreańczycy zapowiedzieli ponowne przyjrzenie się problemowi i na dziś dzień, aktualizacja poczciwego SGSa do Androida ICS, znowu pozostaje możliwa.
Na podobną nutę jakiś czas temu grało tajwańskie HTC, o ile mnie pamięć nie myli, chodziło o Androida 2.3 Gingerbread dla jednego ze smartfonów tej firmy. Na początku, twarde i stanowcze „nie” a po kilku tygodniach użytkownicy mogli cieszyć się już sprawnie działającym – acz nieco okrojonym – Androidem na swoim smartfonie. Wydaje się, że teraz ten chwyt marketingowy chce wykorzystać Samsung, dlatego też nie zdziwcie się, gdy za kilka miesięcy zostaniemy oficjalnie poinformowani o tym, że dzięki wielu nieprzespanym nocom, pracownicy Samsunga dokonali niemożliwego i specjalnie dla nas, użytkowników, połączyli funkcjonalność TouchWiz’a z nowym Androidem. Może po prostu wystarczyłoby wydać wersję bez tej nakładki graficznej? Przecież ona już jest dostępna. Ba, i nawet działa poprawnie.
źródło: theverge.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.