Brawurowy wzrost sprzedaży smartfonów Xiaomi w Indiach spowodował, że chiński producent dorównał Samsungowi na tym niezwykle ważnym rynku. Koreańczycy to zauważyli i postanowili zmienić strategię wobec najtańszych telefonów. Czy skutki tej zmiany odczujemy też w Polsce?
Ostatnie wzrosty sprzedaży smartfonów Xiaomi to zasługa przede wszystkim jednego, ale za to niezwykle ważnego rynku – Indii. Hindusi pokochali te urządzenia za świetny stosunek ceny do jakości i według ostatnich danych Xiaomi jest największym producentem w Indiach, na równi z Samsungiem. Do tej pory Koreańczycy opierali się na smartfonach z serii Galaxy J, ale w bezpośrednim porównaniu z telefonami Xiaomi wypadają one dość blado. Samsung to zauważył i planuje zmianę strategii.
Samsung postanowił wzmocnić serię Galaxy J i Galaxy On. Koreańczycy chcą, by ich telefony dorównywały sprzętom Xiaomi pod względem technicznym, albo chociaż nie odstawały od nich tak bardzo, jak to ma miejsce teraz. Plan zakłada też, że dotychczasowe ceny zostaną utrzymane w granicach 8000-15000 rupii indyjskich (ok. 450-850 złotych).
Oznacza to ofensywę tanich i dobrych smartfonów Galaxy w Indiach, choć najprawdopodobniej dopiero w przyszłym roku. Samsung liczy na pomoc miejscowych sprzedawców i chce zachęcić ich do promowania modeli Galaxy, w związku z czym chce podnieść marże sklepów i wydłużyć im terminy płatności.
Happy to share that @XiaomiIndia shipped 9.2 Mn smartphones in Q3 2017.
We started with a humble beginning of selling 100K/quarter in 2014, crossed the 1M mark in Q3 '15, 3M in Q3 '16 and now for the 1st time – 9M in Q3 '17.
This is all because of YOU! #NoMiWithoutYou (1/3) pic.twitter.com/SxdUlFmIja
— Manu Kumar Jain (@manukumarjain) November 13, 2017
Plan Samsunga jest ciekawy, ale dopiero praktyka pokaże, na ile jego założenia zostaną zrealizowane. Mam jednak nadzieję, że Koreańczycy nie będą sprzedawali tych „dobrych i tanich smartfonów Galaxy” tylko w Indiach. Nie da się bowiem nie zauważyć, że do Polski Samsung również dostarcza telefony o przeciętnych specyfikacjach, które na papierze nie mają szans z podobnie wycenionymi urządzeniami Xiaomi. Zmiana tej sytuacji miałaby pozytywne skutki dla polskich użytkowników, więc liczę na wprowadzenie podobnej strategii także na naszym rynku.
Źródło: Indiatimes
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.