Wschodnie źródła donoszą o ulepszeniach, które pojawią się w Samsungu Galaxy S9 i S9+. Samsung faktycznie ma usprawnić system rozpoznawania twarzy, aczkolwiek swoimi możliwościami raczej nie przebije on Face ID.
Informacje na temat Samsunga Galaxy S9 pojawiają się od ostatniego tygodnia bardzo często. Mieliśmy już plotki o tym, że Koreańczycy sfinalizowali prace nad „dziewiątkami„. Podobno główne zmiany wizualne dosięgną tylny panel smartfona. Pojawiły się także rzekome rendery z smartfona z plików CAD. Jakby tego było mało, padła nieoficjalna data premiery urządzeń. Na koniec pojawiły się informacje o pozostawieniu mini-jacka na pokładzie Galaxy S9 i S9+ oraz dołączeniu do pudełka nowych słuchawek AKG.
Teraz mamy kolejną porcję informacji na temat przyszłych flagowców Koreańczyków. Zgodnie z nimi, Samsung Galaxy S9 i S9+ otrzymają ulepszone funkcje rozpoznawania twarzy i tęczówki oka. Mowa głównie o lepszej szybkości i precyzyjności ich działania. Najważniejszą plotką jest fakt, że ma to zagwarantować samo oprogramowanie, a nie sprzęt. Kilka dobrych tygodni temu pojawiły się doniesienia, że Samsung szykuje własne moduły do rozpoznawania twarzy 3D. Czyżby okazały się one nieprawdziwe?
Według plotek, przedni aparat w Galaxy S9 będzie taki sam, jak w Galaxy S8. Wygląda więc na to, że Samsung nie zamierza wdrażać nowych modułów w sprzęcie, a zmiany pragnie stworzyć jedynie za pomocą oprogramowania. Oznacza to, że raczej nie powinniśmy liczyć na lepsze możliwości rozpoznawania twarzy niż te, które obecnie ma iPhone X, działając przy wykorzystaniu kamery TrueDepth.
Źródło: ETNews
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.