Taktyka stosowana obecnie przez Apple w walce z konkurencją jest, zdaniem wielu ekspertów, niewłaściwa. Poinformowała o tym agencja Bloomberg, która postanowiła przyjrzeć się prowadzonej właśnie wojnie patentowej. Zamiast ciągłych pozwów i domagania się zakazu sprzedaży urządzeń z systemem Android, korporacja z Cupertino mogłaby zażądać opłat licencyjnych. Czy jest to słuszne rozwiązanie?
Eksperci są zgodni, iż w przypadku dogadania się Apple z konkurencją, firma z nadgryzionym jabłkiem w logo mogłaby otrzymywać nawet 10 dolarów od każdego zrealizowanego urządzenia z platformą Android. Podobną taktykę stosuje Microsoft, licencjonujący swoje technologie kilku dużym producentom smartfonow i tabletów z OS Android. Od każdej słuchawki HTC korporacja z Redmond dostaje 5 dolarów. Dlaczego Apple powinno pójść tą drogą?
Odpowiedź zawiera się w kwestii rezultatów wojen patentowych. Są wyniszczające i kapitałochłonne, ale nie przynoszą ostatecznych rozwiązań. Strona oskarżona o wykorzystywanie cudzych patentów zazwyczaj znajduje rozwiązanie, umożliwiające jej dalszą sprzedaż konkretnego urządzenia, czy usługi. W większości przypadków walka toczy się nie o kluczowe technologie, lecz fragment oprogramowania lub design. Niektóre firmy decydują się na eliminację spornej aplikacji albo zmianę wyglądu sprzętu. A strona wnosząca pozew praktycznie nic na tym nie zyskuje.
Źródło: bloomberg.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.