Aparat: dużo fajnych dodatków, ale… rozczarowuje
Aparat główny — charakterystyka, jakość zdjęć i filmów
Motorola w Moto X4 postawiła na zestaw dwóch obiektywów – jeden tradycyjny, a drugi z ultraszerokokątny z czujnikiem pola widzenia 120°. Główny aparat wyposażono w sensor o rozdzielczości 12MP (rozmiar pojedynczego piksela 1.4µm) i światło F/2.0. Szerokokątny obiektyw bazuje na matrycy 8 MP, a otwór względny obiektywu to F/2.0 (rozmiar piksela 1.12 um).
Jeszcze przed omówieniem możliwości fotograficznych, pozwolę sobie przytoczyć Wam kilka informacji na temat zastosowanych technologii. Motorola postawiła bowiem na Dual Autofocus Pixel, jak również autofocus z detekcją fazy (PDAF). Jest również zestaw dwóch diod doświetlających ze skorelowaną temperaturą barwową, a także automatyczny HDR.
ZDJĘCIA WYKONANE APARATEM GŁÓWNYM
Jeżeli chodzi o jakość fotografii, to nie da się ukryć, że Motorola nadal ma z tym delikatny problem i odstaje na tym polu od konkurencji. W dobrych warunkach oświetleniowych aparat radzi sobie naprawdę fajnie – kolory cieszą oko, gdyż producent je delikatnie podbił. Nie mam także zastrzeżeń do samej szczegółowości i ostrości – są na dobrym poziomie. Niestety, tak samo, jak w przypadku chociażby Moto Z2 Play – zakres tonalny nie jest najlepszy czego efektem są mniej wyeksponowane elementy znajdujące się w zacienionych miejscach.
>>> Zobacz zdjęcia przykładowe w pełnej rozdzielczości
ZDJĘCIA WYKONANE APARATEM Z SZEROKIM KĄTEM
Rozczarowany jestem natomiast zdjęciami wykonanymi w gorszych warunkach oświetleniowych, kiedy światła jest mniej. Wtedy też pojawiają się widoczne szumy, a szczegółowość spada. Znacząco wydłuża się czas ustawienia ostrości i naświetlania, a winowajcą jest przede wszystkim brak stabilizacji obrazu.
Moto X4 w zbliżonym przedziale cenowym ma silnych konkurentów, którzy jasno pokazują temu modelowi miejsce w szeregu – mam tutaj na myśli przede wszystkim Honora 9, jak również uwielbianego przez wielu Xiaomi Mi6. I choć wiem, że te modele niegdyś były droższe, to jednak na ten moment możecie je kupić w podobnej cenie, co Moto X4.
Podobnie wygląda sytuacja z obiektywem o szerokim kącie – w dobrych warunkach jest naprawdę nieźle, ale po zmroku szczegółowość wyraźnie spada.
Z fotografiami wykonanymi z głębią ostrości bywa różnie. Jest opcja ręcznej ingerencji w ustawienia, ale nie zawsze można dobrać odpowiednie parametry tak, aby uzyskać pożądany efekt. Niemniej, obecność wspomnianej funkcji mnie cieszy, bo to ciekawe narzędzie. Jest jednak jeszcze miejsce na poprawę.
ZDJĘCIA Z EFEKTEM KOLOR SPOTOWY
Jest jedna funkcja aparatu, o której warto w tym miejscu wspomnieć – kolor spotowy. Brzmi bardzo tajemniczo, ale sprowadza się do wykonania fotografii z jednym kolorem (uprzednio wybranym). Cała reszta jest (a raczej powinna być) w odcieniach szarości. Jeśli dobrze dobierzecie parametry, to uzyskacie świetne zdjęcia, którymi będziecie mogli chwalić się na Instagramie i innych portalach.
Moto X4 oferuje także rozpoznawanie obiektów i zabytków przy wykorzystaniu aparatu i dedykowanych aplikacji. Niestety, nie działa to zawsze, tak dobrze, jakbym tego sobie życzył.
Filmy nagrywać można w maksymalnej rozdzielczości 4K. Oczywiście możliwe jest również rejestrowanie nagrań w rozdzielczości FHD przy 30 kl./s., jak również przy 60 kl./s. Do pracy autofokusa podczas nagrywania wideo nie mam żadnych zastrzeżeń.
Aparat frontowy i aplikacja do robienia zdjęć
Selfie dedykowany został aparat 16MP ze światłem F/2.0, a zatem z optyką o dobrej jasności. To przekłada się na niezłej jakości zdjęcia oraz materiały wideo, które rejestrować można w rozdzielczości do Full HD przy 30 kl./s. Warto jednak abyście wiedzieli, że kamera ma wsparcie ze strony pojedynczej diody LED. Jest nawet tryb adaptacji do słabego oświetlenia, jednak po jego wybraniu zdjęcia mają cztery miliony pikseli.
Dedykowana aplikacja jest intuicyjna. Mamy szybki dostęp do najważniejszych funkcji. Dodatkowe ustawienia znajdziemy przesuwając palcem z lewej do prawej. Ponadto jest dedykowana ikona do zdefiniowanych trybów – auto, wideo, profesjonalny, głębia ostrości, filtry twarzy, panorama, czy też kolor spotowy. Nie zabrakło przełączania pomiędzy aparatem, a kamerą frontową.
Wydajność na dobrym poziomie
Motorola Moto X4 bazuje na układzie Qualcomm Snapdragon 630, a zatem udoskonalonym SD625, którego wiele firm stosowało w telefonach ze średniej półki cenowej.
Układ mobilny Qualcomma wykonany został w 14nm procesie technologicznym i składa się z 8-rdzeniowego procesora (4x ARM Cortex-A53@2.2GHz + 4x ARM Cortex-A53@1.9GHz), a także chipu graficznego Adreno 508. SoC wspierany jest przez 3-gigabajtową pamięć RAM. Otrzymujemy zatem zrównoważony zestaw, który jasno wskazuje nam segment i nie ma szans na rywalizację z modelami z wyższej półki. Wydajnością Moto X4 może konkurować z Moto G5s Plus, Galaxy A5 (2017), czy też ASUSem ZenFone 4, choć daleko mu do LG G6, Honora 9, a także Xiaomi Mi 6.
PC Mark
AnTuTu
3DMark
T-Rex
Manhattan
Codzienne użytkowanie pokazuje jednak, że Moto X4 niczego nie brakuje. Nie odczułem spadku mocy obliczeniowej objawiających się przestojami, czy też wydłużonym czasem oczekiwania na wczytanie aplikacji. Co ważne, throttling nie jest odczuwalny nawet po dłuższym obciążeniu podzespołów. Po zakończeniu rozgrywki w Mortal Kombat X, system zachował swoją stabilność oraz szybkość działania.
Jest to oczywiście zasługa zarządzania pamięcią RAM, dzięki czemu przełączanie się pomiędzy otwartymi procesami jest odpowiednio szybkie.
Jeżeli chodzi natomiast o wydajność graficzną, to smartfon dobrze radzi sobie z tytułami dostępnymi w Google Play, zapewniając tym samym płynną i stabilną rozgrywkę.
Moto X4 pracuje w oparciu o system Android w wersji 7.1.1 Nougat z poziomem zabezpieczeń z września 2017 roku. Nie jest on jednak do końca czysty, ale to akurat bardzo dobra informacja.
Dodatki, które oferuje Motorola w swoich urządzeniach są przemyślane i zarazem przydatne.
Bardzo cenię sobie powiadomienia na wygaszonym ekranie, które wyświetlane są w czytelny i zarazem przyjemny dla oka sposób. Kolejną przydatną funkcją jest Moto Key. Dzięki niej możemy odblokować komputer z systemem Windows przy wykorzystaniu wbudowanego czujnika biometrycznego lub zalogować się na strony internetowe bez konieczności podawania hasła.
Jest również kilka gestów, w tym:
- umożliwiający uruchomienie aparatu głównego
- włączenie / wyłączenie latarki poprzez dwukrotne potrząśnięcie
- wykonanie zrzutu ekranu trzema palcami
- wyciszenie dzwonka poprzez podniesienie telefonu
- wyciszenie dzwonka poprzez obrócenie telefonu wyświetlaczem do dołu
Nie zabrakło także trybu obsługi jedną ręką, jak również gestów na czujniku biometrycznym, o czym napiszę kilka akapitów niżej.
Wyposażenie: jest NFC i USB typu C!
Podwójne złącze kart w standardzie nanoSIM, przy wykorzystaniu modemu LTE kategorii 13/6 oferuje szybką transmisję danych. Warto jednak pamiętać, że jest to hybrydowy slot kart SIM, a zatem można korzystać z dwóch kart SIM (nanoSIM + nanoSIM / microSD + nanoSIM ) lub z jednej i czytnika microSD. Wielka szkoda, że nie zastosowano rozwiązania znanego mi z Moto Z2 Play, w którym Moto daje nam możliwość korzystania z dwóch kart SIM jednocześnie i do tego jeszcze z microSD.
Zaplecze komunikacyjne, to także dwuzakresowy moduł WiFi standardzie 802.11 a/b/g/n/ac (2.4 i 5 GHz), który działa bardzo stabilnie, Bluetooth 5.0 BR/EDR + BLE, który bez problemu współpracuje z przeróżnymi akcesoriami, w tym ze słuchawkami i przenośnymi głośnikami. Jest także system nawigacji satelitarnej Galileo, złącze USB typu C, jak również NFC i radio FM.
Delikatnie mogę narzekać jedynie na GPS, który się pogubił, co zresztą możecie zobaczyć na załączonym zrzucie ekranu z aplikacji Endomondo. Niemniej, szybkość łapania fixa jest na najwyższym poziomie, za co Motorolę mogę tylko pochwalić.
Port USB typu C (standard 2.0) wspiera OTG – możliwe jest podłączenie urządzeń peryferyjnych i wskazujących. Telefon bez problemu radzi sobie z pamięciami typu pendrive, aczkolwiek pomimo zasilenia 2.5-calowego dysku nie był w stanie odczytać plików NTFS.
Pamięć wbudowana wynosi 32 GB, ale po odjęciu plików systemowych ta wartość maleje do raptem 17GB. Można za to skorzystać z karty microSD o pojemności do 2TB.
Kończąc sekcję komunikacji, warto jeszcze wspomnieć o najważniejszej funkcji, a mianowicie o wykonywaniu połączeń głosowych i ich jakości. Phablet nie gubi zasięgu, dźwięk jest odpowiednio głośny, a mikrofony bardzo dobrze zbierają głos. Sprzęt testowałem na karcie sieci Orange i Plus.
Głośnik multimedialny jest pojedynczy i znajduje się na froncie Moto X4. Jest to uniwersalny głośnik – multimedialny i do rozmów jednocześnie. Jakość emitowanego dźwięku nie rzuca na kolana. Jest ona raczej poprawna, aczkolwiek nie będziecie chcieli przy Moto X4 imprezować. Głośność jest jednak odpowiednia.
Dołączone do zestawu sprzedażowego słuchawki dokanałowe z wtykiem mini-jack 3.5mm rozczarowują jakością dźwięku. Pomimo dedykowanego equalizera nie byłem w stanie otrzymać zadowalającego efektu. Sytuacja się nieco zmieniła po skorzystaniu z prywatnego zestawu.
Pozostając jeszcze przez chwilę przy dźwięku, pragnę zwrócić Waszą uwagę na bezprzewodowy system dźwiękowy. Jest to funkcja umożliwiająca połączenie czterech głośników BT, z których możliwe jest odtwarzanie niezależnego dźwięku lub tego samego. Bardzo fajna opcja, choć w przypadku moich urządzeń testowych wychwyciłem desynchronizację – dźwięk był delikatnie spóźniony na drugim wyjściu.
Czytnik linii papilarnych w Moto X4 działa perfekcyjnie. Za każdym razem poprawnie odczytuje zdefiniowany odcisk. Oczywiście czujnik jest aktywny, a zatem wystarczy przytknąć palec, aby odblokować ekran. Ponadto wspiera gesty (można porzucić przyciski ekranowe i obsługiwać smartfon gestami). Przy jego wykorzystaniu można też zablokować ekran.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.