fot. thodonal, Fotolia.com
Telefon dla seniora nie musi być prostym urządzeniem z przyciskiem SOS. W tym poradniku staram się wyjaśnić, dlaczego smartfon dla seniora to dobry pomysł i jak dobrze wybrać telefon dla starszej osoby, aby nie żałować zakupu.
Zbliża się Dzień Babci i Dzień Dziadka. Naszych kochanych krewnych nic nie ucieszy bardziej, niż możliwość kontaktu z wnukami lub dziećmi. Naturalnym wyborem wydaje się więc smartfon lub telefon, dzięki któremu w dowolnej chwili będziemy mogli do nich zadzwonić.
W ramach przygotowania tego tekstu konsultowałem się z wieloma starszymi osobami. Niektóre z nich posiadają proste telefony, inne smartfony – i to wcale nie te z najniższej półki. Co znanych mi seniorów skłoniło do takiego właśnie wyboru?
Zacznijmy od typowych telefonów dla seniora, które możemy znaleźć w każdym markecie z elektroniką. To dobry wybór dla osób, które docenią prostotę obsługi i długi czas pracy na baterii. Jeśli jednak mówimy o łatwości obsługi, to moim zdaniem klawiatura wcale nie jest lepszym wyborem! Klawisze i dwa przyciski słuchawki to coś, co kojarzy się z telefonem stacjonarnym, ale jeśli przekonacie seniora do dotykowego ekranu, to gwarantuje, że będzie on dla niego zdecydowanie bardziej intuicyjny w obsłudze.
W ten sposób płynnie przeszliśmy do smartfonów, które dla mnie są zdecydowanie rozsądniejszym wyborem. Wiem, co mówię, ponieważ spędziłem sporo czasu, nakłaniając własnych dziadków do przesiadki z telefonów z klawiaturą. Efekt? Teraz nie chcą nawet słyszeć o powrocie. Jakie mają argumenty? Znacznie lepsza jakość rozmów, wyraźniejszy ekran, głośniejszy dzwonek, prostota obsługi i możliwość wykonywania i oglądania zdjęć znacznie wygodniej, niż na kompaktowym aparacie. Podkreślam, to ich słowa, nie moje.
Czy zatem smartfon dla seniora to lepszy wybór niż prosty telefon z dużymi przyciskami? Moim zdaniem zdecydowanie tak – chociaż oczywiście wiąże się to ze znacznie większym wydatkiem i koniecznością poświęcenia pewnego czasu na nauczenie nowych użytkowników podstaw obsługi. Mimo to, zdecydowanie warto.
Na początek wybrałem taniego smartfona Neffos C9A, którego niedawno testowaliśmy na łamach gsmManiaKa. Może się wydawać, że model z FaceUnlock może być nieco zbyt gadżeciarski dla seniora, ale ja mam inne zdanie. To właśnie odblokowanie twarzą zdaje się być najbardziej intuicyjne i znacznie szybsze, niż wstukiwanie kodu na dotykowym ekranie.
TP-LINK Neffos C9A / fot. gsmManiaK.pl
Neffos C9A kosztuje obecnie 398 złotych, a w tej cenie oferuje zadziwiająco skuteczny aparat – oczywiście tylko w dobrych warunkach oświetleniowych, ale w przypadku smartfona dla seniora wydaje mi się to rozsądnym kompromisem.
Nokia 8110 to bardzo tradycyjny telefon ze sporą dozą tęsknoty za dawnym stylem projektowania. To mój osobisty wybór dla tych osób, które jakoś nie mogą się przekonać do dotykowego ekranu i preferują obsługę za pomocą klawiatury alfanumerycznej. Jest również nieźle wyceniony, choć podobnie wyposażone modele kupisz taniej – choć niekoniecznie z logo marki Nokia, która w naszym kraju dla wielu osób nadal jest synonimem niezawodności.
Moim zdaniem dużą zaletą jest możliwość odbierania i kończenia połączeń tylko za pomocą rozsuwanej części. Dla osób z nieco gorszym wzrokiem (w tej grupie jestem i ja) to spore ułatwienie i prostsza metoda, niż szukanie na klawiaturze przycisku czerwonej słuchawki. A to wszystko za 299 złotych.
Kolejna propozycja to bardzo tanie urządzenie z dotykowym ekranem. Neffos Y5s, bo o nim mowa, ma ekran o przekątnej 5 cali, co powinno być rozsądnym kompromisem pomiędzy obsługą jedną dłonią i dużym tekstem na wyświetlaczu. Na szczęście w 2019 roku mamy już tanie smartfony, które nie będą irytowały w codziennym działaniu. 2 GB pamięci RAM powinno wystarczyć do całkiem płynnej pracy przy prostych zastosowaniach.
Neffos Y5s/fot. Neffos
Smartfon broni się również baterią. 2450 mAh wydaje się niczym, ale pamiętajmy o niezbyt wydajnych podzespołach i zaledwie 5-calowym ekranie HD – dwa do trzech dni wydają mi się całkiem możliwe do osiągnięcia. Neffos Y5s kosztuje obecnie 299 złotych – nic lepszego w tej cenie nie przychodzi mi do głowy.
Czas na coś nieco droższego, ale tylko trochę. Xiaomi w Polsce stało się już na tyle rozpoznawalną marką, że nawet tanie modele przebijają się do powszechnej świadomości. Na potrzeby tego zestawienia wybrałem Xiaomi Redmi 6, którego w sklepach znajdziesz za około 550 złotych.
Xiaomi Redmi 6 / fot. gsmManiaK.pl
Dopłacamy przede wszystkim za design i dodatkowy gigabajt pamięci RAM, który pozwoli na komfortowe korzystanie nawet w perspektywie kilku lat – zwłaszcza przy prostych zastosowaniach. W tej cenie na duży plus zasługuje podwójny aparat – po zmroku oczywiście szału nie zrobi, ale cyknięcie paru dobrze wyglądających fotek na rodzinnej imprezie czy podczas podróży jest całkowicie w jego zasięgu.
Twoja babcia lub dziadek prowadzą aktywny tryb życia i ich urządzenie do komunikacji jest wystawione na upadki i możliwość zalania? W takim przypadku moja propozycja to myPhone HAMMER 3 – odporny telefon, który może wytrzymać naprawdę sporo. Do tego jest bardzo tani, a według porównywarki cenowej kupisz go już za nieco ponad 180 złotych.
Za taką kwotę otrzymujesz telefon, któremu niestraszna woda i pył, co potwierdzono normą IP68. Na pewno nie rozczaruje też bateria, którą spokojnie podziała kilka dni z dala od ładowarki. Przydać może się również slot na drugą kartę SIM – na przykład podczas zagranicznej podróży.
Poradnik, jaki telefon wybrać dla seniora to nie jedyny artykuł, który warto u nas przeczytać. Zachęcam również do lektury innych wpisów na serwisach grupy techManiaK.pl.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
