LG V30 / fot. gsmManiaK
Spis treści
LG V30 kosztuje 3799 złotych i musi rywalizować z takimi telefonami jak Samsung Galaxy Note 8, Samsung Galaxy S8+, Huawei Mate 10 Pro czy HTC U11+. Czy warto postawić na propozycję LG?
Największą zaletą LG V30 są kapitalne możliwości muzyczne. Smarton nie tylko świetnie gra, ale także rewelacyjnie nagrywa dźwięk. W zestawie każdy dostaje bardzo dobre słuchawki douszne od B&O, a przedsprzedaży dodatkowo inne, nauszne. Jeśli szukacie smartfona do słuchania muzyki, bez wahania polecam LG V30.
Mocną stroną flagowca LG jest ekran OLED. Do pełni szczęścia brakuje lepszych kątów widzenia i idealnie skalibrowanego profilu kolorystycznego. Pozostałe cechy bronią się – zakres regulacji jasności jest świetny, kontrast nieskończony, a czerń… czarna (a nie np. siwa).
LG V30 jest świetnym fotosmartfonem. Może nie najlepszym na rynku, ale na pewno w ścisłej czołówce. Szczególnie dobra jest jakość nagrywanego wideo, a rozbudowany tryb profesjonalny to niezwykle potężne narzędzie nie tylko dla amatorów.
Zaskakująco przyzwoity jest czas pracy na baterii. Dzięki temu możemy korzystać z możliwości LG V30 przez cały dzień. Dodatkowo warto podkreślić wsparcie dla ładowania bezprzewodowego.
Doceniam dobrą jakość wykonania, choć fanem szkła nie jestem. Fani jak najwęższych ramek pokochają wzornictwo LG V30. Bezapelacyjnym plusem jest wodoszczelność.
Dziwi mnie to, że LG V30 nie pracuje pod kontrolą Androida Oreo. Sami zdecydujcie, czy jest to dla Was wada, ale moim zdaniem flagowiec wydany w drugiej połowie 2017 roku powinien mieć na start Androida 8.0. Inni to potrafią (Xperia XZ1), więc LG też powinno się postarać.
Wydajność telefonu jest topowa, ale nie pogardziłbym 6 GB RAM, zwłaszcza gdy taką ilość pamięci operacyjnej można znaleźć w znacznie tańszych smartfonach. Malutkim minusikiem jest szybka utrata wydajności procesora. Na całe szczęście nie odbija się to negatywnie na kulturze pracy.
O ile aparat główny LG V30 robi świetne fotki, tak kamerka do selfie jest bardzo przeciętna.
LG V30 nie jest smartfonem tanim, a na dodatek trafił na polski rynek ze sporym opóźnieniem. Spora część konkurentów jest już dostępna za mniejsze pieniądze, jak nie w Polsce, to na niemieckim Amazonie.
Życzyłbym sobie i Wam, żeby cena LG V30 dość szybko spadła do poziomu poniżej 3000 złotych. Patrząc na szybki spadek ceny LG G6 zakładam, że jest na to szansa, choć zapewne dopiero pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku. Wtedy będę mógł polecać LG V30 w ciemno, bo to kapitalny sprzęt.
Jednak jeśli już teraz chcesz kupić LG V30, to ja nie widzę żadnych przeciwwskazań. To jeden z najlepszych smartfonów na rynku i wybierając właśnie jego raczej się nie zawiedziesz. Szczególnie polecam ten model fanom dobrego dźwięku i miłośnikom wideo – w tych kategoriach LG V30 jest bezkonkurencyjny i w pełni zasługuje na nasze wyróżnienie.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Samsung Galaxy Tab S10 FE i S10 FE+ zadebiutowały oficjalnie. To najmniej opłacalne Samsungi, jakie…
vivo V50e niedługo będzie mieć swoją premierę i został już zapowiedziany przez producenta. Dobry aparat…
Premiera najciekawszego kompaktowego smartfona już w tym miesiącu. OnePlus 13T został już potwierdzony przez producenta.…
Jaki telefon w cenie do 1000 złotych kupić? Przygotowałem zestawienie smartfonów, które są najlepszym wyborem…
Motorola Razr 60 Ultra na chwilę przed premierą ujawniła specyfikację, cenę oraz datę debiutu. Nie…
Orange na dobry początek kwietnia przygotował promocję, w ramach której klientom oferty na kartę rozdaje…