- « Poprzedni
- 1/3
- Następny »
BLUBOO S1 to smartfon stworzony dla miłośników wąskich ramek. Dzisiaj testujemy jego możliwości i sprawdzamy, czy warto kupić ten telefon za około 550 zł. Oto nasza recenzja BLUBOO S1.
BLUBOO S1 robi dobre pierwsze wrażenie. Wielu użytkowników na pewno kusi to, że S1 jest klonem Xiaomi Mi Mix. Pytanie, czy faktycznie chiński sprzęt jest na tyle interesujący, że warto w niego zainwestować? O tym przekonacie się czytając moją recenzję BLUBOO S1.
Zanim przejdziemy do omówienia możliwości telefonu dodam, że BLUBOO S1 jest phabletem niedrogim – za niespełna 550 złotych (tyle kosztuje smartfon w GearBest, w polskich sklepach jest o około 200 zł drożej) otrzymujemy wydajne podzespoły zamknięte w kompaktowej obudowie. Tak prezentuje się specyfikacja smartfona:
Specyfikacja BLUBOO S1
Dane podstawowe | |
Wymiary | 75 x 149 x 7.9 mm |
Waga | 169 g |
Obudowa | jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki) |
Standard sim | nanoSIM + nanoSIM, Dual SIM |
Data premiery | 2017 |
Ekran | |
Typ | IPS 5.5'', rozdzielczość 1920x1080, 401 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | MediaTek helio P25 |
Procesor | 2.5 GHz, 8 rdzeni (Cortex-A53) |
GPU | Mali-T880MP2 |
RAM | 4 GB |
Bateria | 3500 mAh |
Obsługa kart pamięci | TAK |
Porty | USB (typu C, obsługuje OTG) |
Pamięć użytkowa | 64 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android 7.0.0 Nougat |
Łączność | |
Transmisja danych | LTE 300 Mb/s |
WIFI | 802.11 a/b/g/n |
GPS | A-GPS i GLONASS |
Bluetooth | 4.0 |
NFC | Brak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 13 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s, lampa błyskowa |
Dodatkowy | 5 MP, wideo VGA (640x480), 29 kl/s |
Prawie, jak Xiaomi Mi Mix
BLUBOO S1 designem nawiązuje do kilku popularnych, chińskich propozycji – najbardziej oczywiste jest jednak podobieństwo do pierwszego Xiaomi Mi Mix (przy okazji zachęcam Was do lektury recenzji nowszego Xiaomi Mi Mix 2). Jest jednak kilka niuansów, które sprawiają, że telefon BLUBOO pozostaje w kwestii jakości wykonania w tyle za propozycją Xiaomi.
To dlatego, że do produkcji obudowy wykorzystano połączenie tworzywa sztucznego ze szkłem. Pierwszy materiał znajduje się na tylnej ścianie, jak również na korpusie, a szkło Corning Gorilla Glass 4 położono na frontowym panelu. Tworzywo jest błyszczące i stosunkowo śliskie, co przekłada się na mniej pewny chwyt. Cieszy fakt, że podczas testów nie powstała żadna rysa na obudowie, a sprzęt przez większość czasu nosiłem bez dedykowanego etui. Wspomniany materiał ma jednak wadę – mocno się tłuści.
Elementy obudowy zostały ze sobą należycie spasowane, a obiekcje mam wyłącznie do włącznika umieszczonego na prawym boku, który bardzo mocno się chwieje. Podejrzewam natomiast, że jest to tylko przypadłość mojego egzemplarza.
Przekątna | Szerokość | Wysokość | Grubość | Waga | |
---|---|---|---|---|---|
Lenovo P2 | 5.50 | 76 | 153 | 8.3 | 177 |
Xiaomi Redmi Note 4 | 5.50 | 76 | 151 | 8.5 | 175 |
Lenovo K6 Note | 5.50 | 76 | 151 | 8.4 | 169 |
Asus ZenFone 3 Max (ZC553KL) | 5.50 | 76 | 151 | 8.3 | 175 |
Umi Plus E | 5.50 | 75 | 155 | 8.8 | 187 |
TP-Link Neffos X1 Max | 5.50 | 76 | 153 | 7.6 | 146 |
LG Q6 | 5.50 | 69 | 142 | 7.6 | 150 |
Vernee Mars Pro | 5.50 | 74 | 154 | 7.6 | 161 |
Archos 55 Diamond Selfie | 5.50 | 77 | 155 | 7.7 | 184 |
BLUBOO S1 | 5.50 | 75 | 149 | 7.9 | 169 |
Bez dwóch zdań mocną stroną designu są oczywiście trzy bardzo wąskie ramki okalające wyświetlacz. Ten zabieg sprawił, że na phablet patrzy się z ogromną przyjemnością. Niesie to jednak ze sobą pewne utrudnienia podczas codziennego korzystania – wykonując Selfie należy obrócić smartfon o 180 stopni, gdyż kamera umieszczona została na dolnej ramce. Zabrakło też diody powiadomień, aczkolwiek producentowi udało się pozostawić w tradycyjnym miejscu głośnik do rozmów.
Skoro już mowa o rozmieszczeniu elementów na obudowie, to dodam, że czujnik światła zastanego i zbliżeniowy znajdują się na dolnej ramce i występują w towarzystwie płytki dotykowej ze zintegrowanym czujnikiem biometrycznym. Belka regulacji głośności umieszczona została na prawym boku, a na lewym znajduje się tacka kart SIM.
Głośnik multimedialny, mikrofon, jak również port USB typu C umieszczono natomiast na dolnej ramce. Na wyposażeniu zabrakło złącza mini-jack 3.5mm. W ramach rekompensaty producent dorzuca do zestawu sprzedażowego przejściówkę USB typu C na mini-jack 3.5mm.
Bateria: jest słabo
Wydajność energetyczną w BLUBOO S1 zapewnić ma akumulator o pojemności 3500 mAh. Na papierze ta wartość wygląda bardzo standardowo, ale w rzeczywistości jest dużo, dużo gorzej..
Wyniki testów syntetycznych nie pozostawiają złudzeń – czas pracy na baterii nie jest mocną stroną BLUBOO S1. Phablet plasuje się daleko za konkurencją i ewidentnie widać, że chiński producent jest na bakier z optymalizacją. Podczas codziennego użytkowania wcale nie jest lepiej – telefon nie był w stanie wytrzymać nawet jednego dnia pracy z dala od ładowarki.
Normalne użytkowanie
Gry
Czas ładowania
Uzupełnianie energii w ciągu dnia może okazać się bardzo kłopotliwe, gdyż ładowanie baterii do pełna trwa dwie i pół godziny (150 minut), co nie jest wynikiem zachwycającym. Dla porównania Lenovo P2 z baterią 5100 mAh potrzebuje 30 minut mniej. Dodam jeszcze, że doładowywanie baterii przez kwadrans przekłada się na 17%, a 30 minut daje nam już naładowanie baterii do poziomu 37%.
W ustawieniach zabrakło dodatkowych trybów oszczędzania energii. Zamiast tego jest tylko podstawowy, znany z czystego systemu Android, który aktywuje się automatycznie przy 15% naładowania.
Ekran z powłoką G+FF
Obraz wyświetlany jest na 5.5-calowym ekranie w standardowej rozdzielczości dla urządzeń ze średniej półki cenowej – Full HD (1920 x 1080 pikseli). Wyświetlacz ma powłokę G+FF (Glass-Film-Film), która ma za zadanie chronić ekran przed zadrapaniami i zapewniać optymalną jasność obrazu przy długotrwałym użytkowaniu.
Takie parametry bardzo dobrze sprawdzają się podczas codziennego użytkowania. Wyświetlane obrazy są ostre i czytelne – komfortowo przegląda się Internet, ogląda materiały wideo na YouTube, czy też gra w ulubione tytuły. Nie ma także żadnego problemu z czytaniem książek elektronicznych.
Jasność maksymalna
Jasność minimalna
Maksymalna jasność podświetlenia jest na poziomie typowym dla tańszych urządzeń i wynosi około 450 cd/m2. Nie jest to rekordowa wartość, ale to na pewno dobry wynik. Bez problemów byłem w stanie korzystać ze smartfonu w mocno nasłonecznionych miejscach.
Delikatnym problemem może okazać się dla niektórych natomiast jasność minimalna wynosząca 16 cd/m2, co w praktyce oznacza zmęczenie wzroku podczas konsumowania treści po zmroku lub w ciemnych pomieszczeniach. Czujnik światła zastanego działa prawidłowo.
Z uwagi na obecność procesora firmy MediaTek, w ustawieniach wyświetlacza zagościła technologia MiraVision, przy wykorzystaniu której możliwe jest dostosowanie kontrastu, nasycenia kolorów oraz temperatury barwowej. Dzięki temu treści wyświetlane na ekranie będą wyglądały nieco lepiej. Jest nawet filtr światła niebieskiego.
Odwzorowanie kolorów w skali sRGB wynosi 85.3%. W praktyce oznacza to, że mamy do czynienia z ekranem klasy średniej, który nie jest w stanie wygenerować soczystych barw i głębokiej czerni. W ogólnym rozrachunku jednak wyświetlacz zastosowany w BLUBOO S1 można spokojnie nazwać niezłym. Nie rewelacyjnym, ale akceptowanym w tym segmencie cenowym.
- « Poprzedni
- 1/3
- Następny »
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.