Apple odrzuciło uaktualnienie aplikacji przygotowanej przez jeden z fanowskich serwisów o Apple. Jakby tego było mało, powód takiej decyzji jest naprawdę kontrowersyjny.
Ostatnie tygodnie to dla Apple niezbyt dobry czas. Oczywiście odnośnie sprzedaży produktów nic się nie zmienia, ale już pod względem liczby wpadek zaczyna dziać się coś niepokojącego. Mieliśmy mnóstwo błędów, naprawianych w pojedynczych, drobnych aktualizacjach dla iOS. Mieliśmy wpadkę z resetującymi się iPhone’ami, zabezpieczeniami na Macach czy inne sytuacje. Nie ma sensu ich wszystkich przytaczać. Zresztą najnowsza decyzja Apple równie dobrze może szokować i pokazywać, że coś niedobrego dzieje się na pokładzie koncernu.
AppleInsider jest jednym z największych fanowskich serwisów w sieci na temat wszystkiego, co związane z Apple. Przygotował on ostatnio aktualizację aplikacji serwisu, która miała znaleźć się w App Store. Miała, bowiem się nie znalazła. Powód? Co najmniej kontrowersyjny. Apple podjęło decyzję o odrzuceniu programu, ponieważ serwis napisał niedawno artykuł o możliwym złamaniu zabezpieczeń systemu iOS 11. Mówiąc krótko – news o możliwym jailbreaku dla iOS 11 sprawił, że firma z logiem nadgryzionego jabłka nie przepuściła aktualizacji aplikacji do sklepu.
Według redaktora naczelnego AppleInsidera – Neila Hughesa, aplikacja została potraktowana, jako umożliwiająca pomoc w jailbreakowaniu urządzeń, czyli naruszyła regulamin App Store’a. Hugs uważa, że nie było to celowe działanie, a zwyczajna nadgorliwość któregoś z moderatorów. Liczy, że sytuacja zostanie wyjaśniona. Problem jednak w tym, że o ile taka aplikacja nie została dopuszczona do sklepu to bardzo łatwo znalazły się w nim fałszywe programy takie, jak MyEtherWallet czy Cuphead. Co więcej, sam Cuphead kosztował 4.99 dolarów i przez kilka godzin był możliwy do kupienia. To dosyć kuriozalna sytuacja, przez którą Apple w ostatnim czasie po raz kolejny zalicza niezłą wpadkę.
Apple Pay w Polsce za kilka miesięcy. Oto garść nowych informacji
Phil Schiller stwierdził ostatnio, że Apple miało „zły tydzień”. Wierzę, że wpadki zdarzają się każdemu i nie jest to nic nadzwyczajnego. Apple nie jest tutaj wyjątkiem. Problemem wydaje się fakt, że w jednym okresie wychodzi wiele potknięć czy błędów w różnych obszarach firmy. A to z kolei może zastanawiać i niepokoić.
Źródło: AppleInsider, The Telegraph
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.