Garmin Vivofit 4: ta opaska ma wytrzymać rok na jednym ładowaniu

Garmin oficjalnie zaprezentował następcę popularnej, taniej opaski dla aktywnych – Vivofit 3. Nowy model został nieco ulepszony, jednak dalej może on pochwalić się naprawdę przystępną ceną.

Linia opasek dla aktywnych Vivofit jest ciekawa z kilku względów: przede wszystkim są to tanie sprzęty, których nie trzeba często ładować oraz posiadają niemalże wszystkie udogodnienia, co konkurencja. Garmin zaprezentował właśnie opaskę Vivofit 4 i według producenta, jedno ładowanie ma wystarczyć na rok działania.

W porównaniu do poprzedniej wersji, opaska Vivofit 4 doczekała się nieco odświeżonego, bardziej eleganckiego wyglądu. Znajdziecie tu także kolorowy wyświetlacz z możliwością dopasowywania tarcz oraz motywów. Fizyczny przycisk pod wyświetlaczem także nie straszy, jak w poprzednich generacjach tego sprzętu.

Garmin Vivofit 4 potrafi oczywiście liczyć kroki, śledzić przebytą odległość oraz informować o spalonych kaloriach. Znalazło się także miejsce na monitoring snu oraz jego jakości. Vivofit 4 jest odporny na wodę oraz ciśnienie do 5 ATM. Możecie wiec śmiało używać go praktycznie wszędzie.

TEST | Samsung Gear Sport. Więcej, niż tylko zegarek sportowy

Oprócz tego, producent zdecydował się na implementację widżetów, wsparcia dla budzika oraz aplikacji pozwalającej odnaleźć nasz telefon, jeśli przypadkiem gdzieś on się zawieruszy.

Jak wygląda cena? Dalej nieźle. Vivofit 4 został wyceniony w Stanach Zjednoczonych na 79 dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje około 279 złotych. W tej cenie ciężko znaleźć coś, co odpowiadałoby jakości Garmina oraz działaniu, do której producent przyzwyczaił nas przez lata.

Moim zdaniem jeśli szukacie opaski dla aktywnych, to warto zainteresować się tym sprzętem.