>
Kategorie: Newsy Sharp Telefony

Kolejny Sharp jest jeszcze ciekawszy. Chciałbym zobaczyć go w Polsce

Do sieci trafiły informacje o nowym flagowcu Sharpa. Ma 6-calowy ekran i kompaktowe wymiary. Jeśli pojawiłby się w Polsce, to zdobyłby wielu nabywców. Czy Sharp ma patent na bezramkowe flagowce?

Nie tak dawno pisałem o nowym modelu od Sharpa. Wpis cieszył się sporym zainteresowaniem, z czego wnoszę, że nie tylko mnie ciekawią smartfony tej firmy. Dzisiaj zobaczmy więc, co jeszcze ciekawego w planach ma Sharp na 2018 rok.

Do bazy TENAA trafił kolejny model, który prezentuje się naprawdę interesująco. Design nie zmienił się specjalnie w stosunku do poprzednika. To nadal czarny monolit, którego ekran otoczono cienkimi ramkami. Nowością jest jednak przeniesienie czytnika linii papilarnych na plecki urządzenia. Wyświetlacz ma 6 cali, a o wąskich belkach dookoła świadczą również wymiary – 148 x 74 x 8 milimetrów. Paski anten bardzo ładnie schowana na bocznych krawędziach.

Z tyłu mamy podwójny aparat, podobny do tego z iPhona X. Obudowę wykonano ze szkła, a matryce mają rozdzielczość 13 i 12 megapikseli. Póki co nie wiemy jeszcze, jaką funkcję będzie pełnił obiektyw dodatkowy.

Przejdźmy do tego, co nowemu modelowi Sharpa gra pod maską. Procesor to ośmiordzeniowa jednostka o taktowaniu 2.2 GHz, co wskazuje na Snapdragona 630 lub 660. Wydajnościowo nie będzie więc się ścigał z najmocniejszymi smartfonami na rynku, ale w codziennej pracy sprawdzi się świetnie. W zależności od wariantu użytkownik otrzyma duet 4+64 GB lub 6+128 GB pamięci. Całość będzie działać pod kontrolą Androida 8.0.

Co rozczarowuje? W przypadku tam imponującego ekranu chciałoby się widzieć nieco wyższą rozdzielczość obrazu – tutaj tylko FullHD. Z drugiej strony kiepsko wpłynęłoby to na czas pracy na baterii, który i tak nie będzie imponujący. Wbudowany akumulator ma zaledwie 3100 mAh, co przy tak dużym wyświetlaczu nie wróży pełnego dnia z dala pracy od gniazdka.

Na koniec jak mantrę wypada mi powtórzyć to, o czym pisałem w kontekście poprzednika. Szkoda, że prawie na pewno nie zobaczymy go w Polsce. Przy odpowiedniej wycenie mógłby wypełnić lukę, która powstała przez słabą dostępność mocnych średniaków w naszym kraju. Mam na myśli brak modeli ze Snapdragonem 660 na pokładzie. Na pewno znalazłby grono nabywców – niewykluczone, że i ja znalazłbym się pośród nich.

Źródło: Slashleaks

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Rewelacyjny aparat, czysty Android, lata wsparcia i IP67 za 1215 zł! W tej cenie to bajeczny smartfon

Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…

19 stycznia 2025
  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Jeden z najlepszych tanich telefonów z Androidem 15 w Polsce. Oto nowości w aktualizacji

"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…

18 stycznia 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Sprawdź ceny Galaxy S25 (+, Ultra) przed premierą. Czy flagowce Samsung w tym roku będą droższe?

Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…

18 stycznia 2025
  • Promocje

Kultowy RPG objęty gigantycznym 90% rabatem. Ten popularny tytuł kupisz za niecałe 20 zł

Kultowy RPG właśnie trafił na Steam z 90% rabatem. Ten pozwoli wam zaoszczędzić przy zakupie…

18 stycznia 2025
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Microsoft ostrzega przed WhatsApp. Na te kody bardzo uważaj

Microsoft ostrzega przed masowym oszustwem na WhatsApp. Tym razem chodzi o niebezpieczne kody QR. Sprawdź,…

18 stycznia 2025
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Znając tę funkcję w Revolut już zawsze rozpoznasz hakerów

Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…

18 stycznia 2025