W oficjalnym komunikacie Apple przeprosiło za aferę ze spowalnianiem iPhone’ów. Producent nie uważa swojego działania za złe, ale rozumie oburzenie klientów. Firma przyznaje, że niezbyt jasno informowała o swoich działaniach. Apple przygotowało rekompensatę w postaci… obniżenia kosztów wymiany baterii.
W zeszłym tygodniu Apple oficjalnie przyznało, że spowalnia starsze iPhone’y. Gigant twierdzi, że w ten sposób dba o użytkowników, gdyż ograniczenie mocy procesora w telefonach z bateriami o dużym stopniu wyeksploatowania zapobiega pojawianiu się niespodziewanych restartów, a także wydłuża żywotność sprzętu.
Tłumaczenia te nie przekonały wszystkich klientów – spora część z nich pozwała Apple za tę praktykę, żądając nawet miliardowych odszkodowań. Niektórzy zarzucają producentowi, że ten celowo postarza starsze generacje swoich smartfonów, by zmusić ich użytkowników do zakupu nowego sprzętu. Inni uważają, że prawdziwym problemem jest zatajanie przez Apple omawianych działań, nawet jeśli wprowadzono je dla dobra klientów. Apple właśnie przyznało rację tej drugiej grupie osób.
W oficjalnym komunikacie Apple przeprosiło za spowalnianie iPhone’ów w niezbyt jawny sposób. Głosy niezadowolenia uzmysłowiły Amerykanom, że ich działania nie powinny być ukrywane przed opinią publiczną. Apple przeprasza wszystkie te osoby, które czują się zawiedzione postawą firmy i obiecuje dwa sposoby rekompensaty.
„Nigdy tego nie zrobiliśmy i nigdy nie zrobimy”. Oni nie spowalniają smartfonów
Po pierwsze, przez cały 2018 rok ma obowiązywać promocja na wymianę akumulatorów we wszystkich telefonach od iPhone’a 6, o ile autoryzowany serwis stwierdzi, że taki zabieg jest potrzebny. Opłata za tę usługę została obniżona z 79 dolarów na 29 dolarów. Nie wiemy jeszcze, ile trzeba będzie zapłacić w Polsce – standardowa cena to ok. 350 złotych.
Drugim krokiem ma być wprowadzenie do iOS programu, który będzie monitorował stan baterii i w razie wykrycia nieprawidłowości poinformuje, że może mieć ona zły wpływ na działanie urządzenia. Stosowna aktualizacja ma zostać udostępniona na początku przyszłego roku.
Apple podkreśliło też, że strategia spowalniania iPhone’ów nigdy nie była elementem planowanego postarzania urządzeń. Producent broni się jak tylko może, ale coś mi się wydaje, że nie uda mu się zatrzymać lawiny pozwów za swoje działania.
Źródło: Apple
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.