CES 2018: na jakie premiery telefonów warto czekać?

Targi CES 2018 zaczną się 9 stycznia, a ja już dzisiaj zrobiłem podsumowanie informacji na temat oczekiwanych premier smartfonów. Czy na CES 2018 zadebiutuje Samsung Galaxy S9? Jakie telefony w Las Vegas pokaże Sony, Huawei i LG?

Targi CES 2018 w Las Vegas to okazja dla wszystkich producentów na pokazanie nowych produktów. Smartfony nie są tu wyjątkiem – na targach spodziewamy się kliku ciekawych urządzeń. Jakie modele zadebiutują na CES, a na jakie przyjdzie nam poczekać do lutowych targów MWC?

Kiedy odbędą się targi CES 2018?

Targi w Las Vegas oficjalnie startują 9 stycznia, ale niektórzy producenci chcą przykuć uwagę mediów wcześniejszymi konferencjami. Dzień przeznaczony tylko dla dziennikarzy to 8 stycznia – wtedy możemy spodziewać się rozwiązania worka z nowościami.

Na co czekam z największą niecierpliwością?

Samsung Galaxy S9 na CES 2018? Nie sądzę

Nie ma co ukrywać – w przypadku Koreańczyków nasza uwaga jest skierowana w jednym kierunku. Samsung Galaxy S9 to najbardziej oczekiwana smartfonowa premiera w 2018 roku. Moim zdaniem nie należy go jednak oczekiwać w Las Vegas. Możliwe jest, że Samsung pokaże wideo promujące telefon, ale na fizyczną premierę produktu poczekamy do MWC 2018.

https://www.gsmmaniak.pl/813870/samsung-galaxy-s9-s9-plus-oficjalnie-cena-specyfikacja/

Co w takim razie będzie można obejrzeć na stoiskach Koreańczyków? Pokazane zostaną średniaki – Samsung Galaxy A8 i A8+. To urządzenia o mocnej specyfikacji, na które z pewnością warto zwrócić uwagę wybierając nowego smartfona. Do Polski trafi mniejszy wariant, a my znamy już cenę Samsunga Galaxy A8.

LG G7 na CES 2018 się nie pojawi

Na flagowca w przypadku LG nie liczymy w ogóle. LG G7 (choć raczej nie będzie się tak nazywał) zadebiutuje w późniejszym terminie, ponieważ firma na pewno nie chce popełnić zeszłorocznego błędu i pokazać topowego smartfona z przestarzałym procesorem. Wszyscy wiemy, jak przełożyło się to na sprzedaż.

https://www.gsmmaniak.pl/787764/lg-k10-2018-premiera-specyfikacja/

Nie oznacza to jednak, że Koreańczycy zamierzają całkowicie zrezygnować z pokazania nowości. Prezentacji doczeka się LG K10 (2018).  Damian był wyraźnie zaniepokojony zastosowanym procesorem – ja również. Poza tym ma to być średniak z 5.3-calowym ekranem FullHD, 3 GB RAM i radiem FM. Tak, jak w przypadku poprzedników spodziewam się, że będzie hitem w ofertach operatorskich.

Huawei i Honor na CES 2018? Nie tym razem

Na targach CES 2018 nie możemy spodziewać się premier od Chińczyków. Jest za wcześnie na pokazanie Huawei P20, a rodzina Huawei Mate 10 jest już w sprzedaży. Podobnie sytuacja ma się z Honorem. Firma skupi się raczej na wprowadzeniu swoich modeli do oferty amerykańskich operatorów. Słowem, dla nas nic ciekawego.

ASUS na CES 2018 skupi się na laptopach

Po wprowadzeniu do sprzedaży rodziny ASUS Zenfone 4 raczej nie liczyłbym na mocne uderzenie ze strony Tajwańczyków. Firma skupi się raczej na laptopach z procesorem ARM. Plotki mówią też o nowym Chormebooku.

Co ze smartfonami? Możliwe, że ASUS pokaże nam coś nowego. W zeszłym roku niespodziewanie pojawiły się ASUS Zenfone AR i ASUS Zenfone Zoom S. Czas na następców? Mam nadzieję, bo oba to bardzo ciekawe modele wyróżniające się na tle konkurencji.

Sony na CES 2018 pokaże średniaka, ale czy coś więcej?

Po Sony spodziewam się wiele, ale mogę jednocześnie mocno się rozczarować. Prawie pewne jest, że na CES zadebiutuje Sony Xperia L2 – smartfon z 5.5-calowym ekranem, 4 GB RAM i nieznanym jeszcze procesorem na pokładzie.

https://www.gsmmaniak.pl/792768/smartfony-xperia-2018-cena/

Osobiście liczyłem, że Japończycy pokażą nowe flagowce – Sony Xperia XZ2 ze Snapdragonem 845, ale w świetle późniejszej premiery Samsunga Galaxy S9 obecnie wydaje mi się to mało prawdopodobne – Samsung zgarnie pierwszą pulę procesorów.

Nie można też zapominać o dwóch nieco mocniejszych średniakach. Sony Xperia XA2 i XA2 Ultra. Oba podobno mają dysponować Snapdragonem 630, pracować na Androidzie Oreo prosto z pudełka i mieć ekrany o rozdzielczości FullHD. Jak Sony poradzi sobie w średniej półce? Ja czekam z niecierpliwością.

Nokia czarnym koniem CES 2018?

Tutaj czekam na naprawdę mocne uderzenie. Spodziewam się, że HMD Global pokaże nowe smartfony: Nokia 6 (2018), a może również Nokia 1, 4 i 7 Plus. Pierwszy będzie należał do programu Android Go – ma być tanim i dobrze działającym budżetowcem.

https://www.gsmmaniak.pl/793316/nokia-6-2018-data-premiery/

Nokia 4 to nieznany dotąd model, który będzie pomostem pomiędzy niezbyt udaną Nokią 3 i słynącą z świetnej jakości wykonania Nokią 5. Mam nadzieję, że firma wyciągnie wnioski z porażki i ten będzie wartym zakupu, tanim smartfonem. Zdecydowanie najciekawiej zapowiada się Nokia 7 Plus, która ma pracować na Snapdragonie 660. Dzięki temu wydajność stanie na dobrym poziomie, a firma wypełni lukę w swojej ofercie.

Jakich premier Wy najbardziej oczekujecie na CES 2018? Co Waszym zdaniem powinno znaleźć się na liście najciekawszych smartfonów CES 2018?