Nokia 6 (2018) zadebiutowała parę dni temu z Androidem Nougat na pokładzie. Producent obiecał szybką aktualizację do Oreo i smartfon dostaje ją… tuż po wyjęciu z pudełka. Dziwna sprawa.
Powracająca na rynek smartfonów Nokia obiecała, że największą zaletą jej smartfonów będzie czysty Android z szybkimi aktualizacjami. Jak na razie wychodzi jej to dość przeciętnie, gdyż poza flagową Nokią 8 żaden model nie dostał jeszcze stabilnej wersji Oreo. Kolejną skazą na wizerunku marki jest Nokia 6 (2018), która zadebiutowała w ostatni piątek z Androidem Nougat na pokładzie, gdy od paru miesięcy dostępny jest Android Oreo. Producent obiecał szybką aktualizację do nowszej wersji systemu i dotrzymał słowa – bardzo dosłownie.
Chińskie źródła informują, że Nokia 6 drugiej generacji otrzymuje aktualizację do Androida Oreo… tuż po wyjęciu z pudełka. To naprawdę zastanawiające. Dlaczego producent nie dostarcza tego telefonu z fabrycznie zainstalowanym Oreo?
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Szczerze mówiąc nie przypominam sobie podobnej sytuacji. Teoria spiskowa mówi, że w ten sposób Nokia uniknęła implementacji Project Treble. Czy to prawda? Tego dowiemy się dopiero w przyszłości.
Źródło: NPU
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
vivo Pad5 Pro i vivo Pad SE na 3 dni przed premierą zdradziły pełną specyfikację.…
OnePlus 13s niespodziewanie ma zadebiutować jeszcze w tym kwartale. Ciekawy wariant flagowca może namieszać ceną…
Honor X60 GT korzysta z eksflagowego procesora, ma wielką baterię i szybkie ładowania. Prawdopodobnie zadebiutuje…
Do sieci wycieka kolejny telefon. Tym razem to realme GT 7T, który może być tym…
vivo X200 Ultra pozuje na żywo przed premierą. To już nie jest smartfon, a aparat…
Samsung Galaxy M56 kosztuje poniżej 1000 złotych, a specyfikacją przypomina zeszłoroczny hit. Czyżby Samsungowi nareszcie…