Prezes Huawei, Richard Yu podjął ciekawy temat podczas minionych targów CES w Las Vegas. Według szefa chińskiej marki, Huawei już niedługo może mieć najlepsze aparaty w smartfonach, jakie istnieją na rynku. Dlaczego miałoby się tak stać?
Podczas targów CES 2018 w Las Vegas, Richard Yu usiadł z redakcją Android Authority do rozmowy i w wywiadzie na światło dzienne wypłynęło kilka interesujących ciekawostek. Szef Huawei podzielił się nie tylko swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi rynku mobilnego, ale wręcz nakreślił przyszłość, jaka może czekać urządzenia wspomnianego producenta. Okazuje się, iż Chińczycy chcą zdominować rynek smartfonów ze świetnymi aparatami fotograficznymi. Yu nie chce ograniczać się jednak do rozwoju samych algorytmów oraz sztucznej inteligencji odpowiedzialnej za przetwarzanie zdjęć. Prezes Huawei ma bardziej ambitne plany, które są związane z technologią oraz sensorami montowanymi w smartfonach.
https://www.gsmmaniak.pl/792748/huawei-p20-plus-pro-schematy-specyfikacja/
Richard Yu chce w przyszłych smartfonach Huawei zaadoptować technologie, które pozwolą na dynamiczną zmianę ogniskowej oraz lepszy zoom niż dotychczas. Generalnie, chiński producent ma w planach stworzenie całego „ekosystemu” powiązanego z aparatami, który miałby przenieść do smartfonów komfort oraz użyteczność znaną chociażby z lustrzanek. Już teraz mobilna fotografia jest w stanie naprawdę zadziwić, a co dopiero wtedy, kiedy aparaty będą jeszcze potężniejsze.
Nie wiem co prawda, jak Panu Yu chce udać się to zrobić, ale tego typu zapowiedzi wyglądają ciekawie. Oczywiście część z nich to tylko marketing, jednak warto obserwować Huawei w najbliższym czasie – możliwe, iż Chińczycy wyciągną jakiegoś ukrytego asa z rękawa.
W ostatnim czasie Huawei mocno stawia na współpracę z Leicą w kwestii rozwiązań fotograficznych – patrząc jednak na sample, dla mnie branding niemieckiej marki pozostaje tylko brandingiem i praktycznie nic więcej z tego nie wynika. Ostatnie przecieki na temat Samsunga Galaxy S9 także pokazują, iż konkurencja nie będzie miała łatwo. Koreańczycy zapewne znów zaprezentują petardę, która wyznaczy pewien fotograficzny standard na najbliższe miesiące. Oczywiście to tylko moje domysły, bo przecież w finalnym rozrachunku może być zupełnie inaczej.
Muszę jednak napisać, że jestem podekscytowany tym, co może przygotowywać dla nas Huawei. Więcej informacji na temat aparatów, sensorów i rozwiązań Chińczyków poznamy zapewne za kilka miesięcy. Zbliżający się Huawei P11 z trzema (!) obiektywami także daje nadzieję na to, iż zdjęcia ze smartfona będą kosmicznej jakości.
Pożyjemy, zobaczymy.
Źródło: Android Authority
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Tak wygląda cała seria Apple iPhone 17! Masz okazję sprawdzić design modeli iPhone 17, iPhone…
Wciągający FPS – Turbo Overkill kupicie teraz za niecałe 15 zł w jednym z popularnych…
BNP Paribas ostrzega wszystkich swoich klientów. To jedna z tych wiadomości, których nie można zignorować,…
Jeden z najlepszych telefonów 2025 roku doczekał się nie tylko nowej aktualizacji i co za…
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…