Całkiem prawdopodobne, że szykuje się nam poważna afera, w której pierwsze skrzypce grają wielkie firmy z sektora mobilnego. Władze USA rozpoczęły śledztwo dotyczące indyjskich spec służb, którym udało się przeniknąć do systemów pocztowych Amerykańsko-Chińskiej Komisji ds. Gospodarki i Bezpieczeństwa. Czy pomogła im w tym tajemnicza technologia stworzona wspólnie przez RIM, Nokię i Apple?
Powodem rozpoczęcia śledztwa jest niedawne oświadczanie indyjskiej grupy hakerów Lords of Dharamraja, którzy poinformowali, że udało im się włamać na serwery wywiadu wojskowego Indii. Dzięki temu dowiedzieli się oni, iż indyjski wywiad znalazł się w posiadaniu maili Amerykańsko-Chińskiej Komisji ds. Gospodarki i Bezpieczeństwa (United States-China Economic and Security Review Commission). Zdaniem hakerów, było to możliwe dzięki technologii RINOA, stworzonej przez RIM, Nokię i Apple. Wspomniany program umożliwia niezauważalny dostęp do urządzeń mobilnych. W zamian za pomoc firmy otrzymały od władz Indii zgodę na ekspansję na tym ogromnym rynku. A co z dowodami?
Grupa hakerów opublikowała w Sieci raport (Tactical network for cellular surveillance) jednego z indyjskich pułkowników wywiadu, w którym znalazła się treść maili członków wspominanej już Komisji za okres od września do października 2011 roku. W mailach omawiano m.in. kwestie działalności różnych amerykańskich firm w Chinach. Korespondencja skupia się na rosnącej zależności od Chin (wymienia się tu np. firmę General Electric), a także kroki, jakie USA zamierzają podjąć w sprawie walutowych manipulacji Chin.
Myślicie, że czeka nas większa afera?
Źródło: Astera
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.