Założyciel Huawei nałożył na siebie i innych dyrektorów firmy karę o równowartości aż 1,6 mln złotych za niedopilnowanie obowiązków nadzorczych. Okazuje się, że w naszym regionie zawyżano dane dotyczące sprzedaży. Raport bezpośrednio wymienia polski oddział Huawei.
Huawei to jeden z najszybciej rozwijających się producentów na świecie. My kojarzymy go teraz głównie ze smartfonów, choć to nie jedyne pole działalności firmy. Chińczycy sprzedają coraz więcej urządzeń na świecie, a w pewnym momencie prześcignęli nawet Apple. To robi wrażenie, ale firma ma też swoje problemy, takie jak trudności w rozszerzeniu ofensywy na rynku amerykańskim. Teraz doszedł nowy, równie poważny.
Agencja Reuters donosi, że Ren Zhengfei, czyli założyciel Huawei, nałożył na siebie i czterech wysoko postawionych dyrektorów karę finansową. Jej łączna kwota to aż 3 miliony wonów, co w przeliczeniu na złotówki daje niemal 1,6 mln złotych! Największą część kary zapłaci sam szef. A o co właściwie poszło? O niedopilnowanie obowiązków nadzorczych nad naszym regionem.
Okazuje się, że wewnętrzny audyt wykazał nieprawidłowości w raportach dotyczących sprzedaży w rejonie Europy Północnej i Wschodniej, której szefem jest Jim Lu Yong. Raport wskazuje, że zawyżano liczbę sprzedawanych urządzeń i to m.in. w Polsce. Mówi się, że degradacją i grzywną ukarani zostaną lokalni menadżerowie i sam szef regionu.
Muszę przyznać, że pan Zhengfei podjął odważną i godną pochwały decyzję. Co prawda kara ma pewnie dla niego charakter symboliczny (choć ma ją zapłacić z własnej kieszeni), ale takie nieprawidłowości trzeba zwalczać w zarodku i nawet głowa firmy nie może chować głowy w piasek. W końcu przykład idzie z góry, prawda?
Zastanawiam się, na jaką skalę fałszowano dane dotyczące sprzedaży Huawei w Polsce. Niesamowity sukces firmy w naszym kraju nie podlega żadnej wątpliwości, więc być może przełamania są niewielkie. Jak myślicie?
Źródło: Reuters
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
