Co Apple robi na CES 2012?

Ostatni wpis poświęciłem tajemniczej technologii RINOA, która może się stać zarzewiem poważnego konfliktu na arenie międzynarodowej. W aferę szpiegowską może być zamieszana m.in. firma Apple. A skoro jesteśmy już przy śledzeniu i korporacji z Cupertino, to warto wspomnieć o poczynaniach tej ostatniej na targach CES 2012.

Należy zacząć od tego, iż oficjalnie Apple nie bierze udziału w tragach Consumer Electronics Show 2012, a co za tym idzie, nie można na imprezie oglądać produktów firmy. Decydenci z amerykańskiej korporacji postanowili jednak mieć oczy i uszy szeroko otwarte na nowe trendy w branży i działania konkurencji. Agencja Reuters poinformowała, iż w charakterze gości na imprezie zarejestrowało się 250 pracowników Apple. Liczba robi spore wrażenie.

Na targach w Las Vegas spotkać można nawet top menedżerów firmy. Przykładem jest Greg Joswiak – wiceprezes Apple ds. marketingu iOS. Oficjalnie korporacja nie potwierdza udziału swoich pracowników w tej imprezie. Zainteresowanie koncernu z jabłkiem w logo targami CES 2012 można wytłumaczyć m.in. tym, że wielu producentów przywiozło do Las Vegas ultrabooki, które mogą się stać konkurencją dla MacBook Air. Chcielibyście popracować w charakterze „wysłannika Apple” i przyjrzeć się z bliska produktom konkurencji?

Źródło: Reuters