Apple pracuje nad 4 iPhone’ami na ten rok. Czy tylko jeden z nich otrzyma panel OLED?

Pojawiły się dosyć zaskakujące informacje, jakoby Apple miało pracować nad czterema projektami iPhone’ów, które mogłyby pojawić się w tym roku. To nie koniec zaskakujących wieści.

Apple ma rzekomo pracować nad rozwojem czterech kolejnych projektów iPhone’a – raportuje serwis DigiTimes. Wcześniej docierały do nas pogłoski, że w tym roku miałyby pojawić się trzy nowe modele. Najwyraźniej jeden pomysł z całej czwórki ostatecznie zostanie wyeliminowany.

„Najtańszy” tegoroczny iPhone bez ważnej funkcji? Cena też nie zachęci

Projekty zakładają smartfony o wyświetlaczu i przekątnej:

• LCD, 5.7 – 5.8-cali
• LCD, 6.0 – 6.1-cali
• OLED, 6.0 – 6.1-cali
• OLED, 6.4 – 6.5-cali

Jeśli spojrzymy na powyższą listę do dostrzeżemy, że 6.1-calowy projekt mógłby otrzymać panel OLED. Analityk Ming-Chi Kuo z KGI Securities od dłuższego czasu twierdził, że Apple może przygotowywać tańszego smartfona o takiej przekątnej, ale jedynie z wyświetlaczem LCD. Oprócz tego, koncern miałby zaprezentować 5.8-calowego oraz 6.5-calowego iPhone’a z wyświetlaczem OLED.

Okazuje się, że może być zupełnie odwrotnie. Według raportu DigiTimes, Apple mogłoby zaprezentować w tym roku dwa modele z ekranem LCD i tylko jeden z panelem OLED – analogicznie do sytuacji, która miała miejsce w 2017 roku.

Wszystkie cztery projekty miałyby wspierać bezprzewodowe ładowanie (co implikuje zapewne szklane plecki obudowy) oraz Face ID. Apple nie podjęło jeszcze ostatecznej decyzji, czy faktycznie w 2018 roku również pojawi się tylko jedno urządzenie z wyświetlaczem OLED. Jeśli tak by się stało to pewne jest, że byłby to największy model z 6.5-calowym wyświetlaczem.

iPhone SE 2 ma dostać ważną nowość z iPhone X. Mamy rendery

Apple ma szykować także niedrogiego smartfona na ten rok, którym będzie iPhone SE 2. Ten także ma poszczycić się funkcją bezprzewodowego ładowania. Nie otrzyma on jednak Face ID. Masowa produkcja tego modelu ma ruszyć w drugim kwartale, zaś jego premiera odbyłaby w maju lub czerwcu. 

Źródło: DigiTimes