Do sieci trafiły informacje, że aktualizacja Xiaomi Mi A1 do Androida Oreo przynosi sporo szkód. Największym poszkodowanym jest czas pracy na baterii, a po zainstalowaniu paczki Xiaomi Mi A1 działa znacząco krócej. Zauważyliście coś takiego na swoich Mi A1?
Kupując smartfona z czystym Androidem zwykle liczymy na szybkie i bezproblemowe aktualizacje do najnowszej wersji oprogramowania. To telefony w większości projektowane dla power userów, którzy życzą sobie korzystać z możliwie najmniej przeładowanego systemu. Taka idea przyświecała też Xiaomi Mi A1, czyli smartfonowi z programu Android One w chińskim wydaniu.
Taki użytkownik zwykle ma też świadomość, że jego smartfon jest do pewnego stopnia „królikiem doświadczalnym”, a nowe kompilacje oprogramowania mogą często narobić więcej szkody, niż pożytku. Tak niestety dzieje się z jedną z wersji łatek na Xiaomi Mi A1, a efektem jest bateria, której wskaźnik naładowania topnieje w oczach. W poniższych opiniach użytkowników widać to aż za dobrze.
Wszystkim polskim użytkownikom proponowałbym wstrzymać się z aktualizacją aż do rozwiązania problemu. Nie ma sensu robić sobie problemów, bo akurat czas pracy na baterii w tym modelu nie jest specjalnie wybitny – różnica z pewnością będzie więc odczuwalna. Sytuacja dotyczy paczki z styczniowymi poprawkami bezpieczeństwa.
Na koniec słowo komentarza. Przez ostatni tydzień miałem okazję testować smartfona, który był kwintesencją czystego Androida – Google Pixel 2 XL. Nie mam do niego żadnych zastrzeżeń, ale muszę przyznać, że jednak preferuję nakładki producenckie podnoszące funkcjonalność telefonu.
Zdaję sobie sprawę, że tracę nieco na responsywności, ale w codziennym użytkowaniu jest to właściwie nieodczuwalne w stosunku do innego flagowca. Mimo wszystko fakt, że na nową wersję systemu czekam znacznie dłużej, niż użytkownicy Pixela daje więcej czasu na testy. Chyba pozostanę po tej stronie barykady. Czy któryś z Was zauważył podobne problemy na swoim egzemplarzu Xiaomi Mi A1?
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…
Podkręcony Snapdragon 8 Gen 3 w połączeniu z 7000 mAh to marzenie niejednego ManiaKa. Sam…
Z zakupem telefon do zdjęć czekasz do premiery Huawei Mate 70? Możesz mieć rację, bo…
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…