Czy Samsung Galaxy S9 będzie miał nieco cieńsze ramki wokół wyświetlacza? Wygląda na to, że chyba nie bardzo. Świetne porównanie w tym temacie rzuca znany leakster.
Do premiery Samsunga Galaxy S9 z każdym dniem pozostaje coraz mniej czasu, a my nadal zastanawiamy się nad tym czy pod względem wyświetlacza będzie on identyczną kopią Galaxy S8. Przyczyną takiego stanu rzeczy są różnorodne plotki, które pojawiały się w ciągu ostatnich miesięcy. W tym czasie otrzymaliśmy kolejne rendery Galaxy S9, na których właściwie niewiele się zmieniało. Diabeł, jak zawsze tkwi w szczegółach. Sprawne oko wypatrzy kilka zmian, a porównanie przygotowane przez Steve’a Hemmerstoffera (OnLeaks) powinno ostatecznie rozwiać wszelkie wątpliwości.
https://www.gsmmaniak.pl/793284/samsung-galaxy-s9-zmiana-dolna-belka-ekran/
Samsung Galaxy S9 będzie miał inną aranżację elementów na tylnej obudowie. To nie podlega żadnym wątpliwościom, ponieważ słyszymy o tym od dłuższego czasu i wszystkie plotki na ten temat były ze sobą zgodne. Przez ich natłok – przedni panel nie otrzymał dostatecznej uwagi – czemu nie można się dziwić, bo faktycznie przypominał bardzo ten z Galaxy S8. Tymczasem najnowsze rendery od Evana Blassa czy schemat techniczny CAD dla finalnej wersji Galaxy S9+ od OnLeaksa pokazują nam coś innego. Wynika z nich, że Samsung wprowadzi kosmetyczne (ale jednak!) zmiany na froncie „dziewiątki”.
OnLeaks zamieścił grafikę zestawiającą render Galaxy S9+ oraz schemat techniczny Galaxy S9+ w porównaniu do Galaxy S8+. Możemy na niej zaobserwować wprowadzone zmiany. Dolna belka będzie minimalnie cieńsza, ale same ramki wokół wyświetlacza staną się grubsze. Jeśli przypatrzymy się krawędziom, gdzie oba elementy się łączą to dostrzeżemy delikatny zarys wyświetlacza, co sugeruje, że w tym miejscu zmieni się jego krzywizna.
Możliwe, że Samsung Galaxy S9 wcale nie będzie tak finezyjny, jak S8. Natomiast wprowadzone poprawki sugerują, że Koreańczycy chcą zadbać o ergonomię chwytu urządzenia, tak aby nie naciskać przypadkowo elementów na ekranie. Z takich poprawek na pewno ucieszą się też twórcy akcesoriów, którym będzie łatwiej przygotować odpowiednią ochronę.
Podsumowując, smartfon zachowa zapewne swój stosunek ekranu do obudowy, aczkolwiek kosmetyczne zmiany sprawią, że górna i dolna belka będzie minimalnie cieńsza, gdyż boczne ramki staną się w tym samym czasie grubsze. „Dziewiątka” może przypominać bardziej serię A niż nam się wydaje.
Źródło: OnLeaks
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…