W marcu do kin wejdzie film nakręcony wyłącznie iPhone’m. W sieci pojawił się jego trailer. Mam mieszane odczucia względem niego.
Steven Soderberg jest amerykańskim reżyserem, który stał za takimi filmami jak Ocean’s Eleven czy Solaris. Wkrótce do kin trafi jego najnowsze dzieło – Unsane. Jest to horror, który został w całości nakręcony wyłącznie iPhone’m 7 Plus. Opowiada on losach kobiety, przetrzymywanej w szpitalu psychiatrycznym wbrew własnej woli.
W niedawnym wywiadzie udzielonym dla serwisu IndieWire reżyser stwierdził, że kamera w najnowszych smartfonach Apple wystarcza do stworzenia pełnometrażowej produkcji. Widzowie oglądający jego film prawdopodobnie nawet nie zorientują się, że materiał powstał przy wykorzystaniu smartfona.
Soderbergh dodał, że nagrywanie filmu iPhone’m było świetnym doświadczeniem. Nie wyklucza on, że w przyszłości kolejne produkcje powstaną w ten sam sposób.
Z jednej strony trailer może robić wrażenie – niektóre ujęcia są naprawdę ciekawe. Inne – przewidywalne. Są też takie, które wyglądają przeciętne – jakby były kręcone smartfonem. Nie ma w tym nic zaskakującego, bowiem tak właśnie było, aczkolwiek całość wygląda na interesujący eksperyment. Do mnie on nie przemawia, ale może Wy się skusicie. Dodam tylko, że na razie nie wiadomo, czy film pojawi się w polskich kinach.
Źródło: IndieWire
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.