W bazie benchmarku pojawił się nowy smartfon HTC. Ma Snapdragona 625, 3 GB RAM i Androida Oreo. HTC robi krok w dobrą stronę, czy znowu podejmuje złe decyzje?
HTC ostatnio mocno odchudziło swoją ofertę. Wydaje bardzo mało smartfonów, a większość z nich to naprawdę przemyślane urządzenia. Potwierdzają to nasze testy, w których zarówno topowy HTC U11, jaki i średniopółkowy HTC U11 Life wypadły bardzo dobrze. Teraz do jednego z popularnych benchmarków trafiły wyniki innego urządzenia od Tajwańczyków, którymi nawet ja jestem zaniepokojony.
Dlaczego nawet ja? Ponieważ nie od dzisiaj jestem zwolennikiem procesorów z rodziny Snapdragon 6xx, z mocnym naciskiem na model 625. Do tej pory prezentowałem stanowisko, że jest to optymalny model, który sprawdzi się zarówno w tanim smartfonie do gier, jak i w maratończyku z wielką baterią. Jednocześnie na rynku dostępni są już następcy, w tym na przykład znany z U11 Life Snapdragon 630. Dlaczego więc nowy model HTC będzie pracował na Snapie 625?
#HTC – htc htc 2q5w1 spotted on geekbench with 3gb ram and android 8.0 oreo https://t.co/jb4GQOuIkP pic.twitter.com/Il2ZcVP3dR
— /LEAKS (@Slashleaks) February 3, 2018
Wszystko wskazuje na to, że będzie to najtańsze urządzenie, które HTC będzie obecnie oferować. Z jednej więc strony faktycznie będzie miał dość wiekowy już procesor, ale z drugiej i tak wypadnie on lepiej, niż jednostki z serii 4xx. Obrazu dopełnia 3 GB RAM i Android Oreo, ale to parametry oczekiwane w smartfonie z 2018 roku – w zasadzie niezależnie od tego jak miałby być tani.
Co może stracić względem innym smartfonów z rodziny U11? Wydaje się, że na pokładzie prawie na pewno nie zamelduje się wodoodporność, ramki reagujące na siłę nacisku czy świetna jakość audio. Pamiętacie HTX A9 ze Snapdragonem 617? Ten model wygląda mi na jego następcę. Wszystko to pokrywa się z poprzednimi doniesieniami, według których HTC nie pokaże flagowca na MWC 2018. Ale średniak byłby do tego idealny.
Źródło: slashleaks
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.