Do sieci trafiły informacje o OnePlus X2. Miałby to być smartfon wyposażony w Snapdragona 835 i 5,5-calowy ekran o standardowych proporcjach 16:9. Jest na co czekać?
OnePlus w zamierzchłych czasach, kiedy to dopiero zaczynał swoją przygodę z światem smartfonów, wypuścił na rynek model OnePlus X. Był to jeden z najciekawszych średniaków/flagowców w cenie średniaka/średniaków z wyposażeniem flagowca na rynku. Nowy przeciek wskazuje na to, że doczekamy się jego następcy!
Ten smartfon miał premierę mniej więcej równolegle z OnePlus 2, ale nie dzielił z nim podzespołów. Można by złośliwie powiedzieć, że został stworzony z „odpadów”, które zalegały na magazynach po produkcji OnePlus One. Skoro jednak działał świetnie, to nie było się na co obrażać. Podobna sytuacja ma mieć miejsce w przypadku OnePlus X2.
https://www.gsmmaniak.pl/802722/test-oneplus-5t/
Będzie więc wyposażony w procesor Snapdragon 835 i wsparty przez nieznaną póki co ilość pamięci RAM (osobiście stawiam raczej na 6 GB). W przeciwieństwie do 2016 roku nie będzie on jednak zbyt kompaktowy, o ile wtedy można było tak nazwać smartfona z 5.2-calowym ekranem. Według plotek, nowy model ma mieć 5,5-calowy ekran FullHD – proporcje to standardowe 16:9. Mógłbym tu znowu napisać, że będą to niewykorzystane ekrany w OnePlusa 5 – cóż, nie mogę się powstrzymać, a prawdopodobnie nawet się nie mylę.
Podobno OnePlus X2 ma zadebiutować równolegle z OnePlus 6, czyli flagowcem ze Snapdragonem 845 na pokładzie. Mam jednak nadzieję, że „średniak” będzie oferował coś więcej, niż tylko sumę podzespołów tworzących OnePlus 5 – którego zresztą nadal można kupić za dobre pieniądze. O kompaktowym smartfonie z ekranem 18:9 nie śmiem nawet marzyć – a szkoda, bo na rynku bardzo brakuje takich urządzeń.
Oczywiście warto pamiętać o tym, że są to informacje nieoficjalne.
Aktualizacja:
OnePlus oficjalnie zaprzeczył informacjom, jakoby OnePlus X2 miał się pojawić w tym roku. Carl Pei skomentował doniesienia krótkim „Nope.”, zachęcając także użytkowników Twittera do powstrzymania się od rozprzestrzeniania fake newsów, których w sieci jest coraz więcej. Jeśli więc rozpaliliście swoje nadzieje na ten model to lepiej je zgaście już teraz.
Źródło: gizmochina, Carl Pei
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że Apple iPhone 17 Air będzie…
Teclast F16 Pro znowu staniał i znowu jest najlepszym laptopem w swojej półce cenowej. Za…
Już 20 marca odbędzie się premiera Oppo F29 i Oppo F29 Pro. Te smartfony cechują…
Poznaliśmy ceny POCO F7 Pro i POCO F7 Ultra w Europie. Są nieco wyższe i…
Choć raczej nie wyobrażam sobie już porzucenia Androida, iPhone 17 Pro Max coraz mocniej działa…
W dzisiejszym świecie, w którym liczba urządzeń elektronicznych rośnie z dnia na dzień, odpowiednia ładowarka…