Ogniwa słoneczne w smartfonach? Pomysł ryzykowny – w końcu ile przeciętny użytkownik telefonu spędza czasu na pełnym słońcu? Na ogół większość swojego dnia spędzamy pod zimnymi lampami umieszczonymi w biurach. Sposób na to znalazł Arman Ahnood.
Najnowszy projekt różni się od standardowego konceptu przechwytywania energii za pomocą ogniw słonecznych. Tutaj telefon ma być samowystarczalny. Jak to by działało? Otóż, Pan Ahnood wymyślił, że smartfon może przechwytywać światło emitowane przez własne diody wyświetlacza. Niemożliwe? Wygląda jednak na to, że możliwe.
Nie będzie to jednak żadne perpetum-mobile. Ogniwa będą jedynie w stanie wychwycić światło z wyświetlacza i zwiększyć wydajność telefonu o jakieś 11%. Średnia słuchawka ma być w stanie produkować około 5 miliwatów dodatkowej mocy z urządzenia z wyświetlaczem o wielkości 3,7-cala (wyobraźcie sobie tylko co można było by wydobyć z Galaxy Note’a). Niedużo? Być może, ale dodatkowe 30 minut żywotności baterii byłoby chyba mile widziane? 😉
Źródło: engadget
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…
Kultowy RPG właśnie trafił na Steam z 90% rabatem. Ten pozwoli wam zaoszczędzić przy zakupie…
Microsoft ostrzega przed masowym oszustwem na WhatsApp. Tym razem chodzi o niebezpieczne kody QR. Sprawdź,…
Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…
Wciągająca strategia turowa jest obecnie na wyciągnięcie ręki wielu graczy. Objęta została bowiem kapitalną promocją,…