Apple ma zaprezentować w tym roku trzy iPhone’y. Jeden będzie największy w całej historii tej marki, inny zbliżony do „dziesiątki”, zaś trzeci – najtańszy z oferty. Znamy kolejne szczegóły na ich temat.
Apple zamierza zrobić wiele, by osiągnąć lepszy pułap sprzedaży iPhone’ów w tym roku po słabszym niż zakładno zainteresowaniu „dziesiątką”. Według Marka Gurmana z Bloomberga, Apple faktycznie zamierza zaprezentować w tym roku trzy modele iPhone’a – podobnie, jak we wrześniu 2017 roku. Doniesienia Gurmana pokrywają się z wcześniejszymi spekulacjami analityka Ming-Chi Kuo z KGI Securities.
Wszystkie trzy modele mają otrzymać Face ID i ekran edge-to-edge z wycięciem w wyświetlaczu na kamerę TrueDepth. Dwa iPhone’y będą korzystać z nowego procesora Apple A12 i otrzymają boki wykonane ze stali nierdzewnej. Mowa tutaj o ulepszonej wersji 5.8-calowego modelu oraz 6.5-calowym iPhone’ie, który ma być największym w historii tej marki. Ten gigant ma otrzymać także opcję Dual SIM, ale wciąż nie jest to pewna nowość. Przynajmniej jeden z modeli będzie dostępny w kolorze złotym.
6.5-calowy iPhone ma skrywać się pod oznaczeniem kodowym D33. Kilka prototypów tego modelu otrzymało rzekomo rozdzielczość 1242 x 2688 px. Co ciekawe, największy iPhone zyska funkcję dzielenia ekranu. Najtańszym rozwiązaniem w tegorocznej ofercie ma być 6.1-calowy model z aluminiowymi bokami i szklaną tylną obudową dla bezprzewodowego ładowania.
Pamiętajmy jednak, że do września część założeń może się jeszcze zmienić.
Źródło: Bloomberg
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.