Motorola niedługo zaprezentuje nowy MotoMod, którym będą gogle do wirtualnej rzeczywistości. Kiedy trafią do sprzedaży i czy warto będzie je kupić?
VR. Te dwie litery poruszają moją wyobraźnie od czasu, kiedy do sieci trafiły pierwsze doniesienia o tej technologii. Do tej pory jednak sam nie zaopatrzyłem się w żadne gogle. Mimo, że w zasadzie wszystkie dostępne na rynku miałem okazję testować chociaż przez chwilę. W codziennym życiu dążę raczej do zmniejszania liczby posiadanych urządzeń, niż kupowania dodatkowych. Gdybym jednak miał Motorolę, to ten bym kupił.
Motorola MotoMods
Jeśli dopiero co obudziliście się z dwuletniego snu zimowego, to przypomnę, że MotoMods to najlepsze moduły, jakie którykolwiek producent smartfonów wymyślił. Ich prostota i dostępność, a przede wszystkim kompatybilność z więcej niż jednym urządzeniem (które u innych producentów było flagowce i drogie, a Motorolę Moto Z Play można obecnie kupić za 1100 złotych, a czasami promocje obniżają tą kwotę poniżej 1000 złotych) czynią z nich łakomy kąsek dla każdego geeka.
Lenovo żałuje MotoMods?
Nie mogę tego inaczej określić. Jak wcześniej pisał Damian, Lenovo znowu ma nowy pomysł na sprawienie, by Motoroli znowu pożądali wszyscy – jak za czasów Motoroli V3. Kto nie chciał jej mieć? Tak myślałem, rąk niżej opuścić się nie da. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat, to zapraszam do zapoznania się z wpisem mojego redakcyjnego kolegi:
Moto X5 i niszowe Moto Mods trafiają do kosza. Lenovo znowu zmienia Motorolę
Jednym z wniosków, które z niego płyną jest fakt, że Lenovo zamierza zrezygnować z niszowych modułów, a skupić się tylko na tych, które mają szansę na stanie się sprzedażowych hitem. A ja jestem pewien, że Moto Mods VR będzie największym z nich.
MotoMods VR
Takim oto zdjęciem podzielił się z nami na swoim Twitterze znany i lubiany Evan Blass. Jest znany z tego, że się zna. I jak już coś pisze, to wie o czym. Nie pozostaje mi więc nic innego, jak mu uwierzyć. Na początek, zerknijcie na obraz.
This is a hell of a Mod… pic.twitter.com/Mah61AYIZr
— Evan Blass (@evleaks) March 9, 2018
Tak właśnie wygląda najlepszy zestaw do VR, jaki widziałem na rynku. Kompatybilność, proste włożenie urządzenia czynią z niego świetny gadżet. Coś mi się jednak wydaje, że zostanie on zabity przez cenę. Moduły Motoroli zwykle nie są tanie, a ten będzie najdroższym z nich. Firma na czymś musi zarabiać, a ich smartfony nie cieszą się wielką popularnością. Jak myślisz, czy ten do wirtualnej rzeczywistości jest w stanie to zmienić?
Źródło: Evan Blass
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.