Honor 7C to najnowszy smartfon w ofercie spółki-córki Huawei, który został dziś oficjalnie zaprezentowany w Chinach. Honor 7C to tani i całkiem przyzwoicie wyposażony smartfon z niższej klasy średniej. Czy jest lepszy od Xiaomi Redmi 5, z którym będzie rywalizował o serca klientów?
Spis treści
W ostatnim czasie portfolio Huawei (i należącej do tej firmy marki Honor) zostało rozbudowane o wiele modeli z szeroko rozumianej półki średniej. Wszystkie łączy jedno – ekran o proporcjach 18:9 i stosunkowo wąskie ramki wokół niego. Nie powinno nas to dziwić, gdyż producent jakiś czas temu wprost zapowiedział, że tak będzie wyglądała najbliższa przyszłość smartfonów Huawei i Honor.
Do tej pory znakomitą większość nowych smartfonów obu marek łączyły podzespoły – Kirin 659 dzieli i rządzi. Delikatny powiew świeżości wprowadził zaprezentowany właśnie Honor 7C. Nie, nie ma on Kirina 670, gdyż to propozycja ciut słabsza i przy okazji tańsza niż takie modele jak Honor 9 Lite czy Huawei Mate 10 Lite.
Przyjrzyjmy się specyfikacji Honora 7C, który ma być konkurentem smartfonów Redmi 5 od Xiaomi.
Zacznijmy od oczywistości. Honor 7C otrzymał wąskoramkowy ekran FullView o proporcjach 18:9, rozdzielczości HD+ (1440×720) i przekątnej 5,99 cala. Zamknięcie takiego panelu w obudowie o wymiarach 158,3 x 76,7 mm daje screen-to-body ratio na poziomie zbliżonym do Xiaomi Redmi 5 Plus, więc jest całkiem nieźle, jak na tani smartfon.
Niska rozdzielczość wyświetlacza sugeruje, że producent nie sięgnął po wybitnie mocny SoC, ale kompromitacji też nie ma: sercem Honora 7C jest Qualcomm Snapdragon 450. Jest on zbudowany z ośmiordzeniowego procesora Cortex-A53 o taktowaniu do 1,8 GHz i układu graficznego 506. Jednostkę zbudowano w 14nm procesie technologicznym i śmiało można ją nazwać słabszym odpowiednikiem niezwykle popularnego Snapdragona 625. Pragnę przypomnieć, że Snapdragon 450 napędza Xiaomi Redmi 5.
W zależności od wersji, potencjalny właściciel może liczyć na 3 lub 4 GB pamięci RAM i 32 lub 64 GB pamięci wewnętrznej. Cieszy mnie to, że coraz większe grono producentów nie oszczędza na tych elementach specyfikacji.
Podwójne aparaty spotykamy w wielu smartfonach z różnych półek cenowych, więc obecność tego rozwiązania w Honorze 7C nie powinna być dla nas niespodzianką. Producent po raz kolejny postawił na połączenie 16 MP + 2 MP, co oznacza ograniczenie działania dodatkowego obiektywu do pobierania informacji o głębi, w celu jak najlepszego rozmazania tła w zdjęciach portretowych. Dla maniaKów selfie przeznaczono kamerkę 8 MP.
Bateria Honora 7C ma pojemność 3000 mAh, co nie zapowiada ponadprzeciętnego czasu pracy na jednym ładowaniu. Źle też raczej nie będzie i energii spokojnie powinno starczyć na cały dzień. Specyfikację Honora 7C uzupełniają: pełny Dual SIM (co oznacza 2 x nanoSIM + microSD), złącze jack 3.5 mm, radio FM, 4G VoLTE, Wi-Fi 802.11 b/g/n, Bluetooth 4.2, GPS i GLONASS, czytnik linii papilarnych na tylnym panelu oraz funkcja odblokowania twarzą. Całość pracuje pod kontrolą Androida Oreo z nakładka EMUI 8.0.
Honor 7C będzie sprzedawany w Chinach od 13 marca. Nie wiemy, czy kiedykolwiek trafi do Polski. Ceny poszczególnych wariantów prezentują się następująco:
Smartfony Redmi 5 kosztują podobne pieniądze, więc to właśnie one będą głównymi konkurentami Honora 7C w walce o zainteresowanie klientów. Który model byście wybrali dla siebie?
Źródło: Honor
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Samsung Galaxy Tab S10 FE i S10 FE+ zadebiutowały oficjalnie. To najmniej opłacalne Samsungi, jakie…
vivo V50e niedługo będzie mieć swoją premierę i został już zapowiedziany przez producenta. Dobry aparat…
Premiera najciekawszego kompaktowego smartfona już w tym miesiącu. OnePlus 13T został już potwierdzony przez producenta.…
Jaki telefon w cenie do 1000 złotych kupić? Przygotowałem zestawienie smartfonów, które są najlepszym wyborem…
Motorola Razr 60 Ultra na chwilę przed premierą ujawniła specyfikację, cenę oraz datę debiutu. Nie…
Orange na dobry początek kwietnia przygotował promocję, w ramach której klientom oferty na kartę rozdaje…