Nubia V18 będzie smartfonem ze Snapdragonem 625 i bardzo dużą baterią. Na pokładzie znajdzie się też ekran 18:9, 4 GB RAM i podwójny aparat. Czy warto będzie go kupić za mniej niż 500 złotych?
Smartfony Nubia nie są może najbardziej popularne w naszym kraju, ale jednak niektóre modele trafiły do Polski mniej lub bardziej oficjalnymi kanałami sprzedaży. Chciałbym, żeby jednym z nich była właśnie Nubia V18, która może okazać się jednym z ciekawszych smartfonów z dużą baterią.
Pytanie na pierwszy rzut oka wydaje się proste. Niemal wszystkie smartfony, które możecie obecnie spotkać na sklepowych półkach mają niezłe ogniwa – to znaczy takie, które bez problemu wystarczą od rana do wieczora. W naszym TOP-10 smartfonów z dobrą baterią znajdziesz te, które wyróżniają się szczególnie. Sam posiadam też swoje ulubione, które mimo tego, że na rynku są od dłuższego czasu, to nadal w zasadzie nie mają konkurencji.
Mam tu na myśli Lenovo P2 i Xiaomi Mi Max 2. Oba te smartfony miażdżą konkurencję pod względem czasu pracy z dala od gniazdka. Mają też jeszcze jeden wspólny mianownik – procesor. A to płynnie przenosi nas do kolejnego punktu.
Nie od dzisiaj wiadomo, że jestem fanem Snapdragona 625 i wariacji na jego temat. Moim zdaniem układ ten oferuje obecnie idealny balans pomiędzy wydajnością a zarządzaniem energią. Smartfony, które na nim pracują, w tym dwa wymienione w poprzednim akapicie nikogo nie rozczarują pod względem baterii. Dotyczy to również nowszych układów: Snapdragona 626, 630, 632 i 636. Wszystkie pod tym względem są godne polecenia. Nie bez przyczyny Xiaomi tak kurczowo trzyma się tego procesora. Nie zawaham się napisać, że to na nim zbudowali swoją pozycję.
Po tym wstępie wszyscy już wiecie, jaki procesor napędzi Nubię V18. Snapdragon 625 nie jest już najnowszym układem, ale nadal dobrze sprawdzi się w codziennej pracy. Nubia zamierza szukać dla siebie miejsca na rynku również poprzez dużą baterię. Ogniwo o pojemności 5000 mAh ma znaleźć się we wnętrzu tego smartfona, co w połączeniu z energooszczędnym procesorem zapewni świetny czas pracy.
Reszta podzespołów też nie powinna nikogo rozczarować. 4 GB pamięci operacyjnej RAM, 64 GB pamięci na dane użytkownika i 16-megapikselowa matryca do selfie to solidne podstawy. Jak na średniaka z Chin przystało, z tyłu znajdzie się podwójny aparat. Dobrze wypada też ekran – 6 cali w rozdzielczości FullHD i proporcjach 18:9 wygląda na rynkowy standard w 2018 roku. Jest jednak jeszcze jednak rzecz, która sprawia, że czekam na Nubię V18.
Zanim jednak przejdę do najciekawszej informacji, to czas na kilka słów o premierze. Ta będzie miała miejsce 22 marca. Całkiem odważnie, ponieważ to gorący okres, w którym zadebiutują takie nowości jak Huawei P20, czy Xiaomi Mi Mix 2S. To jednak produkty ze znacznie wyższej półki cenowej. I w tym miejscu dochodzimy do największej zalety Nubii V18 – ma kosztować 1000 juanów. Na polskie pieniądze daje to kwotę niższą niż 500 złotych, co za takie podzespoły wydaje mi się bardzo dobrą okazją. Kupiłbyś?
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Netflix nadal króluje, ale konkurencja nie śpi. Max, Prime Video i Disney+ walczą o swoje…
Nie wiadomo, czy OnePlus Mini ujrzy kiedyś światło dzienne, ale do sieci trafiła jego częściowa…
Kultowe słuchawki Sony WH-1000XM4 doczekały się sporej obniżki w naszym kraju. Kilku sprzedawców postanowiło przygotować…
Spadająca sprzedaż tanich smartwatchy pokazuje, że użytkownicy przestawiają się w stronę zwykłych zegarków. Patrzę na…
Samsung Galaxy A56 nareszcie ujawnił design przed premierą. Moim zdaniem wygląda lepiej od ich flagowców,…
Tworzenie grafiki na tablecie to wyjątkowo satysfakcjonujące zajęcie, które dzięki nowoczesnym urządzeniom stało się dostępne…