iOS 11 zasłynął, jako jedna z najbardziej niedopracowanych wersji systemu, którą wydało Apple. Oprogramowanie wciąż ma wiele niedociągnięć, a jedno z nich przegapiło nawet samo Apple w swojej najnowszej reklamie.
Najnowsza reklama, zaprezentowana przez Apple to promocja możliwości iPhone X. Materiał zatytułowano „Unlock” i poświęcono odblokowywaniu urządzenia za pomocą technologii Face ID. Cała reklama trwa aż ponad minutę. Apple stara się nas przekonać w śmieszny i zdystansowany sposób, jak proste i uzależniające może być Face ID. W dynamicznym spocie, główna bohaterka zyskuje nowe możliwości, dzięki którym otwiera dosłownie wszystkie zamki, na które spojrzy.
Reklama jest tak zmontowana, że wystarczy mrugnąć w niewłaściwym momencie i przegapimy coś, co wyłapało The Verge. Otóż, w reklamie uchwycono błędne działanie interfejsu użytkownika w iOS 11 na flagowym smartfonie. Wygląda to tak, że wiadomość iMessage jest domyślnie ukryta, ale po odblokowaniu urządzenia, pojawia się jej treść. W tym czasie, rozwija się chmurka powiadomienia. Problem w tym, że po odblokowaniu pojawia się cała treść – jeszcze zanim zakończy się animacja rozwijania chmurki.
iOS 11 od wydania stabilnej wersji, właściwie do teraz jest naszpikowany niedociągnięciami w interfejsie. W pierwszych tygodniach pojawiło się około 10 mniejszych aktualizacji, które miały naprawiać najważniejsze błędy i problemy. Czas mija nieubłaganie, a iOS 11 wciąż ma wiele błędów. Przykładowo – jedna z aktualizacji miała naprawiać problem z niepoprawną kolejnością wyświetlania się wiadomości w iMessage… a ten irytujący błąd występuje u mnie do teraz.
Chyba nie skłamię, gdy stwierdzę, że iOS 11 to najmniej dopracowane wydanie, jakie kiedykolwiek wypuściło Apple. Dosłownie, żadna wersja nie była tak problematyczna, a jeśli już pojawiały się błędy to pomyślnie naprawiano je w mniejszych aktualizacjach. Dlatego też…
https://www.gsmmaniak.pl/810002/ios-11-blad-dzialanie-wiadomosci/
Zmiany, jakie pojawią się w iOS 12 zobaczymy podczas konferencji dla deweloperów WWDC 2018. To właśnie wtedy będziemy mieli sneak peak tego, co Apple szykuje dla nas na jesień. Bardzo podobały mi się niedawne plotki, jakoby firma zdała sobie sprawę z tego, że jakość jej oprogramowania zaczyna poważnie szwankować. Dlatego też w iOS 12, koncern z Cupertino ma się skupić na dopracowaniu systemu, pozbyciu się zalegających błędów i problemów z interfejsem. Oprócz tego, pojawi się kilka nowych funkcjonalności. Czekam jednak na solidnie dopracowany system, do którego przyzwyczaiło Apple. Mam także nadzieję, że w przyszłości nie będzie już takich wpadek, jak z powyższą reklamą. Zwyczajnie nie przystoi, żeby reklamować produkt z niedociągnięciem.
Źródło: Apple, The Verge, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…