Zadebiutował nowy smartfon marki Nubia – Nubia V18. To smartfon klasy średniej z pojemnym akumulatorem, ekranem 18:9, 4 GB RAM i Snapdragonem 625.
Na początku marca ZTE zaprezentowało pod sub-marką Nubia nowy smartfon — Nubia N3, który charakteryzuje się akumulator o niezłej pojemności, a także całkiem przyzwoitą wydajnością. To tak naprawdę udoskonalone Lenovo P2. Firma jednak nie próżnuje, dlatego też dzisiaj zadebiutował kolejny smartfon Nubia V18, który ma wiele wspólnego z modelem N3.
Istotną zmianą względem modelu N3 jest przede wszystkim jednolity tylny panel wykonany z aluminium. Jest to zasługa zastosowania przeszyć antenowych w kształcie litery U, które umieszczone zostały na górnej oraz dolnej ramce urządzenia. To spore udoskonalenie, względem zastosowanych pasków metalizowanych i tworzywa sztucznego, które występuje w Nubia N3. Bardzo dobrze, że chińscy producenci coraz częściej zwracają na to uwagę i decydują się na bardziej nowoczesne rozwiązania, bo jednak wąskie ramki na frontowym panelu to nie wszystko.
Bardzo dobrze prezentuje się również “garb”, na którym umieszczono pojedynczy obiektyw aparatu głównego i diodę doświetlająca LED. Nie zabrakło również charakterystycznego, czerwonego obramowania, które jest znakiem rozpoznawczym marki Nubia.
Nubia V18 występuje w trzech wariantach kolorystycznych – Stone Black, Space Gold i Red Nebula, a zatem każdy zainteresowany powinien znaleźć coś dla siebie.
Choć Nubia V18 wyposażona została w akumulator o zmniejszonej pojemności o 1000 mAh, względem tego, co oferuje Nubia N3, to jednak jestem zdania, że 4000 mAh, to ogniwo w zupełności wystarczające. Przy zastosowanych podzespołach, smartfon powinien spokojnie pracować przez dwa dni z dala od gniazdka sieciowego. Oczywiście mam tutaj na myśli korzystanie z urządzenia w trybie umiarkowanym, gdyż intensywne granie, oglądanie materiałów wideo, czy też przeglądanie Internetu, znacząco skróci czas pracy. To jednak nie powinno nikogo dziwić.
Akumulator o tej samej pojemności obecny jest między innymi w Xiaomi Redmi Note 5 (AI Dual Camera), który w ostatnim czasie zadebiutował na chińskim rynku. O akumulatorze warto jeszcze wspomnieć o dwóch rzeczach — wspiera technologię szybkiego ładowania NeoPower 3.0, a także ma funkcję wstecznego ładowania, która pozwala na naładowanie innego urządzenia, przy wykorzystaniu odpowiedniej przejściówki.
Za działanie odpowiada Snapdragon 625, czyli jeden z popularniejszych układów dla smartfonów ze średniej półki. Procesor ma osiem rdzeni Cortex-A53 taktowanych zegarem 2.0 GHz, a grafika to z kolei Adreno 506@650 MHz i do tego jest wsparcie ze strony 4GB pamięci RAM. Ten sam SoC znajdziecie między innymi w Moto G5s plus — recenzję przeczytacie na serwisie gsmManiaK.pl. Te podzespoły sprawdzają się bardzo dobrze i można spokojnie założyć, że Nubia V18 nie będzie miała problemów podczas uruchamiania programów i przełączania się pomiędzy nimi.
Na dane jest 64GB. Jest także hybrydowy slot, a zatem można pamięć wbudowana powiększyć poprzez włożenie karty microSD (obsługa do 128 GB).
W momencie debiutu, Nubia V18 pracuje pod kontrolą zmodyfikowanego Androida 7.1.1 Nougat, który został wzbogacony o interfejs Nubia UI 5.1. Podobno interfejs został specjalnie dostosowany pod ten model. Nie zmienia to jednak faktu, że każdy smartfon debiutujący w 2018 roku powinien obowiązkowo mieć Androida 8.1 Oreo zaraz po wyjęciu z pudełka.
Nubia V18 wyceniona została na rodzimym rynku producenta na 1299 juanów, co po przeliczeniu daje nam około 865 złotych (cena zawiera podatek VAT). Przedsprzedaż startuje 22 marca, a sprzedaż rozpocznie się 29 marca tego roku. Smartfon dostępny w sklepie Nubia, Suning.com i Tmall.com.
źródło: Nubia
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Apple na Black Friday i Cyber Monday przygotował promocje od 29 listopada do 2 grudnia.…
Niesamowita nubia Z70 Ultra to mój faworyt 2024 roku. Specyfikacja flagowca zaskakuje w każdym calu.…
Świeżo zaprezentowany vivo Y300 5G jednak nie jest taki zły, jak twierdziły przecieki. Okazuje się,…
Czy jest coś lepszego niż dobry telefon w świetnej cenie? Tak, aż trzy świetne modele…
OPPO zaprezentowało harmonogram wdrażania aktualizacji do ColorOS 15 z Androidem 15. Jeżeli posiadasz jego smartfon,…
Klienci PKO BP po raz kolejni są wprowadzani w błąd. To z kolei może prowadzić…