Do sieci trafiły rendery przedstawiające wygląd LG G7. W ekranie o proporcjach 19:9 nie zabrakło notcha, ale na plus wypada obecność gniazda jack. Znamy też datę premiery LG G7 ThinQ. Czy w 2018 LG dostanie tytuł najlepszego smartfona?
Na jakiego smartfona czekacie jeszcze w pierwszej połowie 2018 roku? Niemal wszystko, co było do pokazania, zostało już pokazane. Gorące premiery zostały już tylko dwie: Xiaomi Mi 7 i LG G7. I to ten drugi jest bohaterem dzisiejszego wpisu, bo do sieci trafiły właśnie rendery potwierdzające jego wygląd. Część z Was na pewno nie będzie zachwycona – a data premiery nie jest już tajemnicą.
Do sieci trafiło już zdjęcie przedstawiające na żywo działający egzemplarz nowego flagowca od LG. Wszyscy, którzy liczyli na nieobecność wycięcie w ekranie niestety poczują się rozczarowani. G7 ThinQ będzie w takowy wyposażony. Mimo, że podchodzę do tego trendu raczej pozytywnie, to ten w LG wydaje mi się nieco za duży. Sądzę, że Huawei P20 posiada znacznie mniejszego notcha, choć może to być tylko pierwsze wrażenie.
Źródłem przecieków jest człowiek o ugruntowanej pozycji na tym rynku, można więc spokojnie uwierzyć w ich autentyczność. Na początek możecie zapoznać się z obszerną galerią, która pokazuje urządzenie z niemal każdej możliwej strony. Prawda, że piękny?
Smartfon wykonano z dwóch tafli szkła. Oczywiście, LG G7 ma notcha i jest to dobra decyzja. Dzięki temu udało się uzyskać jeszcze większą powierzchnię roboczą. Dolna „bródka” wygląda na minimalną. LG przywiązuje bardzo dużą wagę do zmniejszania elementów obudowy dookoła ekranu i tą konsekwencję widać w wyglądzie G7. Na froncie znajdziemy jeszcze obiektyw aparatu do selfie (pojedynczy).
Skoro już część z Was zdążyła zniechęcić się do LG G7 przez obecność wycięcia w ekranie (plotki mówią, że możliwe będzie jego programowe ukrycie, co uważam za wyjątkowo głupi pomysł), to może chociaż pozytywnie wypadnie obecność złącza jack. LG staje na przekór konkurencji i pomimo zachowania wodoszczelnej obudowy nie zamierza rezygnować z tego sposobu podpięcia słuchawek.
Co jeszcze znajdziemy na obudowie? Z tyłu znalazło się miejsce dla podwójnego aparatu (dodatkowy obiektyw z pewnością będzie odpowiadał za robienie zdjęć szerokokątnych), który wygląda dziwnie…ubogo. Oczywiście, to tylko kwestia designu, ale w poprzednikach jego wielkość i kształt nadawała mu bardziej imponującego wygląd. Pod nim producent umieścił czytnik linii papilarnych.
Na koniec tylko informacja o wymiarach. Te wynoszą 153.2 x 71.9 x 8.2 milimetra. Oznacza to, że przy tak cienkich ramkach ekran flagowca Koreańczyków urośnie w stosunku do LG G6. Moim zdaniem to 6 – 6.1 cala.
Skoro już poruszyłem kwestię ekranu, to spodziewamy się rozdzielczości QHD+. Podzespoły są bardzo łatwe do przewidzenia – żaden producent projektując flagowca nie ma specjalnego wyboru. Sercem smartfona będzie Snapdragon 845, któremu wsparcie w wielozadaniowości i nie tylko zapewni 4 lub 6 GB pamięci RAM. Na pliki użytkownika zostanie zarezerwowane 128 GB.
Nowoczesny smartfon z najwyższej półki to obecnie nie tylko wygląd i podzespoły, ale i aparat. Tutaj LG G7 ma twardy orzech do zgryzienia, bo musi rywalizować nie tylko z świetnym Samsungiem Galaxy S9, ale także z jeszcze o klasę lepszym Huawei P20 Pro. W mojej opinii mają tylko jedną przewagę – szerokokątny obiektyw, który moim zdaniem jest najlepszym zastosowaniem drugiego aparatu, jaki obecnie można spotkać w smartfonach. Aparaty mają mieć rozdzielczość 16 megapikseli (w obu przypadkach).
Na takie stwierdzenia jest co najmniej o miesiąc za wcześnie. Nowe informacje mówią, że LG G7 ThinQ będzie miał premierę na koniec kwietnia, a na sklepowych półkach znajdziecie go w połowie maja. Flagowiec Koreańczyków pod pewnymi względami ma papiery na taki tytuł. Wygląda świetnie, choć LG V30 mnie podoba się bardziej. Do specyfikacji z pewnością nie będzie się można przyczepić. LG znane jest ze świetnej optymalizacji oprogramowania aparatu i potrafią wycisnąć ponadprzeciętne rezultaty nawet z przeciętnej matrycy. O wszystkim jak zwykle zadecyduje…cena. A wiemy, jak szybko potrafi ona spadać w przypadku LG…
Źródło: OnLeaks
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Smartwatche Amazfit zyskują dostęp do odświeżonej i usprawnionej aplikacji Zepp App. Sprawdź, jakie nowości tam…
Portfel Google doczeka się niebawem ciekawej nowości dla rodziców i ich pociech. Z Google Pay…
T-Mobile ma gratkę dla użytkowników magentowej sieci. Rozdaje darmową paczkę gigabajtów – ale trzeba się…
Smartfon z ekranem 7", baterią 7000 mAh i Snapdragonem 8 Elite pozuje na żywo. To…
Aplikacja Google Maps, z której korzystamy zapewne wszyscy bardzo często, zmieni się już wkrótce na…
Do sieci trafiła specyfikacja aparatu Xiaomi 15 Ultra. Imponujący teleobiektyw 200 MP robi tu różnicę,…