Na rynku brakuje dobrych smartfonów z dopiskiem „mini” w nazwie. W tej sytuacji premiera telefonu Nubia Z18 mini powinna być dobrą informacją, zwłaszcza że model ten jest świetnie wyposażony: ma Snapdragona 660, 6 GB RAM-u i podwójny aparat. Problem polega na tym, że to nie jest smartfon mini – ekran ma aż 5,7 cala!
Raz na jakiś czas pojawiają się głosy, że na rynku brakuje małych smartfonów o porządnym wyposażeniu technicznym. W świecie Androida liczą się tylko Compacty od Sony, zaś zwolennicy iOS mogą kupić iPhone’a SE lub polować na starego iPhone’a 5s. Reszta modeli z małymi ekranami to często telefony niskobudżetowe. Czasami zdarzy się jakiś średniak z wyświetlaczem o przekątnej 5 cali, ale dla niektórych to już trochę za dużo.
Osoby zainteresowane takimi smartfonami teoretycznie powinny cieszyć się z debiutu modelu Nubia Z18 mini. Piszę teoretycznie, gdyż szybki rzut oka na specyfikację pozwoli zauważyć, że „mini” w nazwie nie ma większego sensu.
Dobrze widzicie – Nubia Z18 mini została wyposażona w ekran o przekątnej 5,7 cala! Nubia ewidentnie daje do zrozumienia, że dopisek „mini” oznacza serię smartfonów tego producenta (jak Nubia Z11 mini czy Nubia Z17 mini), a nowy model jest ich bezpośrednim następcą, a nie telefonem z małym ekranem (Nubie mini nigdy nie były bardzo małe).
Poza dość kontrowersyjną z naszej perspektywy nazwą, Nubia Z18 mini nie ma się czego wstydzić. To dobrze wyposażony smartfon z wyższego segmentu półki średniej, z mocnym Snapdragonem 660, 6 GB pamięci RAM, nawet 128 GB pamięci na pliki użytkownika, 24-megapikselowym aparatem głównym z dodatkową, 5-megapikselową jednostką i akumulatorem o pojemności 3450 mAh. Fanów dobrego dźwięku ucieszy obecność złącza jack 3.5 mm i dedykowanego wzmacniacza TAS2555. Jedynym mankamentem jest chyba tylko brak NFC.
Nubia Z18 mini ma być dostępna w Chinach od 19 kwietnia. Producent przygotował kilka wariantów i wycenił je następująco:
Nie wiadomo, czy Nubia Z18 mini trafi kiedykolwiek do Polski, ale jeśli tak, to pewnie dopiero za kilka miesięcy.
Źródło: FoneArena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…
Kultowy RPG właśnie trafił na Steam z 90% rabatem. Ten pozwoli wam zaoszczędzić przy zakupie…
Microsoft ostrzega przed masowym oszustwem na WhatsApp. Tym razem chodzi o niebezpieczne kody QR. Sprawdź,…
Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…