- « Poprzedni
- 2/2
- Następny »
Bateria i czas pracy
Choć Huawei P10 ma większą baterię i mniejszy ekran, to w praktyce czas pracy w obu przypadkach jest bardzo zbliżony. Winę ponosi tu znacznie wydajniejszy procesor. Taki jednak urok flagowca. Z kolei P20 Lite ma bardziej energooszczędne podzespoły, ale za to akumulator (mniejszy) został obciążony większym ekranem.
W rezultacie zarówno Huawei P10, jak Huawei P20 Lite jest w stanie zapewnić cały dzień pracy na jednym ładowaniu. Oczywiście tylko wtedy, gdy nie jesteś użytkownikiem, który na co dzień korzysta ze smartfona bardzo intensywnie. Ja takim jestem i koło 16 i tak muszę podpiąć go do ładowarki. W przypadku P20 Lite sytuację ratuje tryb niższej rozdzielczości ekranu, który po ustawieniu na HD+ daje przynajmniej jeden dodatkowy dzień pracy.
Który aparat jest lepszy?
Tutaj niespodzianki nie ma. W ciągu dnia oba modele są w stanie zrobić dobrze wyglądające zdjęcie. Jeśli jednak zaczniemy korzystać z dodatkowych trybów, takich jak rozmywanie tła, to przewaga flagowca rysuje się znacznie wyraźniej. Wszystkie zdjęcia wykonałem w trybie automatycznych – tak, jak zrobi to większość użytkowników.
Im dalej w las, tym ciemniej. A im ciemnej, tym bardziej Huawei P10 pokazuje swoją wyższość. Zdjęcia są jaśniejsze, kolory lepiej oddane. Jeśli chodzi o możliwości fotograficzne, to Huawei P20 Lite przegrywa na każdym polu. To zresztą jego największą wadą, biorąc pod uwagę cenę.
Więcej zdjęć znajdziesz w recenzji Huawei P20 Lite i w recenzji Huawei P10.
Którego smartfona wybrać za 1600 złotych?
Kończąc nasze rozważania, przejdźmy do podsumowania. Doprowadzi nas ono do poznania odpowiedzi na pytanie, czy warto kupić któregoś z tych smartfonów, mając w kieszeni 1600 złotych. Huawei P20 Lite to świetny średniak, który naprawdę przypadł mi do gustu. Ładny design, rozpoznawanie twarzy i płynna praca to jego zalety. Rzecz w tym, że Huawei P10 to flagowiec. Ma kolosalnie lepszy aparat i dłużej działa na baterii. I mimo wszystko, obecnie ponownie wybrałbym właśnie Huawei P10. A co do pokazania ma konkurencja?
Jeśli poszukamy wśród zeszłorocznych flagowców, to znajdziemy na przykład LG G6. On również oferuje bezbramkowo design (pozbawiony notcha). Jest wydajniejszy od P20 Lite i również dysponuje lepszym aparatem. Nie można też nie wspomnieć o wodoodporności – a to wszystko za 1600 złotych. Ta ostatnia cechą płynnie przenosi nas do następnej propozycji. Samsung Galaxy S7 niedawno staniał i teraz kosztuje 1600 złotych. Mogłoby się wydawać, że to sporo za dwuletniego flagowca, ale tak naprawdę to nie ma się on czego wstydzić na tle nowszych modeli. To nadal fantastyczny aparat – warto go kupić chociażby z tego powodu.
Moim zdaniem najlepszym wyborem w cenie około 1600 złotych jest Huawei P10. Sam go posiadam i wiem, że był to dobry wybór. Lepiej go wybrać zamiast nowego średniaka. Huawei P20 Lite mogę polecić – to dobry smartfon, który ma sporo do zaoferowania. Ale będzie miał jeszcze więcej, jak stanieje.
- « Poprzedni
- 2/2
- Następny »
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.