Zaczynam testy najwydajniejszego smartfonu w ofercie firmy ARCHOS – ARCHOS Diamond Omega. Jest elegancki, a do tego wydaje się bezpośrednim konkurentem dla OnePlus 5T oraz wszystkich jemu podobnych flagowców z ubiegłego roku.
ARCHOS Diamond Omega nie jest smartfonem tanim, mając na uwadze markę, bo kosztuje w Polsce 2599 złotych. Jeżeli jednak spojrzymy na zastosowane podzespoły oraz design, to cena nie wydaje się już tak wygórowana. Mowa jest przecież o jednym z najwydajniejszych smartfonów ubiegłego roku.
Specyfikacja Archos Diamond Omega
Dane podstawowe | |
Wymiary | 73 x 147 x 8.5 mm |
Waga | 170 g |
Obudowa | jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki) |
Standard sim | nanoSIM + nanoSIM, Dual SIM |
Ekran | |
Typ | IPS 5.7'', rozdzielczość 2040x1080, 405 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Qualcomm Snapdragon 835 |
Procesor | 2.5 GHz, 8 rdzeni (4 x Kryo 2.45 GHz + 4 x Kryo 1.9 GHz) |
GPU | Adreno 540 |
RAM | 8 GB |
Bateria | 3100 mAh |
Obsługa kart pamięci | NIE |
Pamięć użytkowa | 128 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android 7.1.1 Nougat, nubiaUI 5.1 |
Łączność | |
Transmisja danych | LTE |
WIFI | 802.11a/b/g/n/ac (2,4 GHz i 5 GHz), Miracast |
GPS | TAK |
Bluetooth | 4.1 |
NFC | Tak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 12 MP, wideo 4K (3840x2160), 60 kl/s, lampa błyskowa, dodatkowy aparat - 23MP |
Dodatkowy | 5 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s, dodatkowy aparat 5MP |
Szklana konstrukcja z bardzo wąskimi ramkami
Już pierwszy rzut oka na konstrukcję Diamond Omega daje nam jasno do zrozumienia, że smartfon wyjechał z chińskiej fabryki, w której produkuje się smartfony sygnowane logo Nubia. A to dlatego, że został wykonany na licencji chińskiego producenta, o czym świadczy nawet interfejs. Jest brandem modelu Nubia Z17s. W sumie nie przeszkadza mi to, bo jakby nie było ten model prezentuje się bardzo elegancko.
Na tylnym panelu wzrok przykuwa podwójny obiektyw aparatu okalany czerwoną ramką, który występuje w towarzystwie podwójnej diody LED. Moduł delikatnie wystaje ponad lico. Na tylnej ścianie znajduje się także okrągły czytnik linii papilarnych. Jego umiejscowienie jest idealne – palec wskazujący sam się na niego kładzie. Jeżeli chodzi natomiast o jego pracę, to już na początku zauważyłem, że jest wolniejszy od konkurencji, aczkolwiek trzyma przyzwoite tempo.
Oko cieszy front, gdyż boczne ramki nie występują, a górna i dolna są odpowiednio smukłe, dzięki czemu wyświetlacz wypełnia większą część. Szkło zostało delikatnie zagięte, co poprawia wrażenia organoleptyczne, a także wizualne.
W przypadku budowy warto odnotować fakt, że na wyposażeniu zabrakło złącza mini-jack 3.5 mm. a to oznacza, że jesteśmy zmuszeni do stosowania przejściówki z USB typu C.
Wyświetlacz o niestandardowej rozdzielczości z gestami na krawędzi
Nie da się ukryć, że ARCHOS Diamond Omega ma dość nietypową rozdzielczość, gdyż wyświetla treści w rozdzielczości 2040 x 1080 pikseli, na ekranie o przekątnej 5.73”. I choć producent nie podaje nam informacji o proporcjach, to jednak w Internecie można napotkać wzmiankę o 17:9, stąd też nietypowa rozdzielczość.
Jedną z ważniejszych funkcji ekranu są gesty, które wykonujemy na bocznych ramkach ekranu. Jest to możliwe dzięki technologii FiT 2.0 (Frame Interaction Technology). Po uaktywnieniu funkcji w Ustawieniach możemy szybko przełączać się pomiędzy aplikacjami, zamykać aplikacje działające w tle w celu przyspieszenia aplikacji głównej, regulować poziom głośności i jasności. Rodzi się jednak podstawowe pytanie, czy jest to rozwiązanie wygodne w obsłudze i przede wszystkim potrzebne?
Wydajność na wysokim poziomie, a interfejs rozbudowany
ARCHOS nie rozmieniał się na drobne i postawił na najwydajniejsze podzespoły, jakie dostępne były na rynku w momencie premiery. Dlatego też za wydajność odpowiada jeden z najlepszych SoC firmy Qualcomm, a zatem Snapdragon 835 (8 x Kryo 280 + Adreno 540) współpracujący z ponadprzeciętną ilością pamięci RAM, której jest 8GB (typu LPDDR4).
Pamięci wewnętrznej jest 128GB (typu UFS 2.1). Miejsca wystarczy na wiele ulubionych gier i aplikacji. Pamiętajcie, że wspomnianej pamięci nie można rozbudować, gdyż na wyposażeniu zabrakło czytnika microSD.
Jak nietrudno się domyślić, zastosowane podzespoły sprawdzają się fenomenalnie podczas codziennego użytkowania, co potwierdzić mogą również wyniki testów syntetycznych.
Android 7.1.1 Nougat został wzbogacony o nakładkę Nubia 5.1, która wprowadza kilka modyfikacji. Po pierwsze brakuje szuflady z aplikacjami – wszystko, co instalujecie jest widoczne na pulpitach. Aplikacje można jednak wedle własnego uznania grupować w folderach. Przebudowane zostało menu Ustawienia. Niestety to akurat zmiana na gorsze, gdyż panuje tam spory chaos. Funkcja pokroju “wygaszenie ekranu” nie znajduje się w sekcji wyświetlacz – szukać należy jej w sekcji blokada ekranu. Zarządzanie pamięcią RAM oraz wewnętrzną na dane i aplikacje przeniesiono do pozostałych ustawień systemu. Jest jeszcze kilka takich dziwactw.
Ciekawie została zrobiona funkcja dzielenia ekranu, która klonuje ekran i dzieli go na pół. Choć jest problem ze skalowaniem aplikacji, to duży plus należy się za pomysł, gdyż jesteśmy w stanie nie tylko korzystać z przeglądarki i serwisu społecznościowego jednocześnie, ale możemy nawet grać.
Aparat na odpowiednim poziomie
Na tylnym panelu osadzony został zestaw dwóch obiektywów. Główny to Sony IMX362 charakteryzujący się otworem względnym obiektywu F/1.8 i rozdzielczością dwunastu milionów pikseli. Dodatkowy to natomiast 23MP ze światłem F/2.0, który także został dostarczony przez Sony – Sony IMX318.
Z możliwości fotograficznych oferowanych przez aparat można być zadowolonym. Nie mam nic do zarzucenia szczegółowości, a także odwzorowaniu kolorów. Generalnie fotografie wykonane za dnia cieszą oko. Nieco gorzej ma się sprawa z fotografiami wykonanymi w gorszych warunkach oświetleniowych – wtedy też pojawiają się szumy, a pod względem jakości Diamond Omega wypada delikatnie gorzej, niż czołówka smartfonów fotograficznych. Choć to nadal bardzo wysoki poziom. Oceńcie zresztą sami.
>>> Zobacz zdjęcia przykładowe w pełnej rozdzielczości
Filmy nagrywać można w maksymalnej rozdzielczości 4K. Oczywiście możliwe jest również rejestrowanie sekwencji wideo w innych rozdzielczościach: FHD przy 60 kl./s i 30 kl./s., jak również przy sześćdziesięciu w HD.
Zabieram się za testy
Po tych krótkich pierwszych wrażeniach i zapowiedzi recenzji ARCHOS Diamond Omega , zabieram się za intensywne testowanie. Was natomiast serdecznie zachęcam do zadawania pytań w komentarzach, na które odpowiem w recenzji, która powinna pojawić się w najbliższym czasie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.