>
Kategorie: Gry i aplikacje Newsy

Google Now Launcher ostatecznie idzie w odstawkę. Będziecie tęsknić?

Google Now Launcher ostatecznie zostaje „uśmiercony” przez wyszukiwarkowego giganta. Jego następcę poznamy prawdopodobnie na dorocznej konferencji Google’a.

Nieco ponad rok temu Google oficjalnie ogłosiło, że Google Now Launcher zniknie ze Sklepu Play. Dziś gigant z Mountain View zdecydował się na kolejny krok. Launcher jest niedostępny dla większości urządzeń. Oznacza to brak wsparcia ze strony Google oraz konieczność poszukania alternatyw dla chętnych posiadania Launchera.

Oczywiście dla użytkowników, którzy mieli zainstalowany tę aplikację nic się nie zmienia. Wciąż będą mogli z niej korzystać. Pozostali zobaczą informację, że ich urządzenie nie jest zgodne z najnowszą wersją.

Pixel Launcher następcą?

Nie jest jasne, co zastąpi Google Now Launcher. Spekuluje się, że może to być Pixel Launcher, a na oficjalne potwierdzenie prawdopodobnie poczekamy do corocznej konferencji Google I/O, która odbędzie się już w przyszłym tygodniu.

Google Now Launcher było pierwszym launcherem na Androida, udostępnionym (podobnie jak większość nowości na ten system) po raz pierwszy na smartfonach Google Nexus. Z czasem stał się on standardem dla wszystkich urządzeń pracujących pod kontrolą systemu z zielonym robocikiem i z roku na rok zyskiwał coraz więcej funkcjonalności.

Osobiście używam tego launchera od początku swojej przygody z Androidem. Nie zamierzam jednak za nim płakać. Technologia posuwa się do przodu w niesamowicie szybkim tempie i naturalną koleją rzeczy jest to, że wszelkie programy czy aplikacje prędzej czy później odchodzą do lamusa. Tym bardziej że w Sklepie Play mamy niezliczoną ilość tego typu aplikacji. Jeśli pomysłem Google jest wprowadzenie całkiem nowego launchera, to trzeba się z tym pogodzić i dać Google Now odejść.

Jakie alternatywy?

Jak wspomniałem, w Sklepie Play mamy mnóstwo launcherów. Nie będę zbyt oryginalny, polecając Nova Launcher. To bardzo prosta w obsłudze i niezwykle intuicyjna, a przy tym funkcjonalna aplikacja. Możemy w niej ustawić m.in. rozmiar siatki pulpitu, układ i rozmiar ikon, wielkość czcionki, szybkość animacji, czy wygląd folderów. Z pewnością wielu ucieszy też tryb nocny. Osoby, które korzystają z tego typu rozwiązań będą mogły zadecydować w jakich elementach chcą zastosować ciemny motyw. Czas, kiedy ten tryb ma się włączyć możemy ustawić własnoręcznie lub może on być aktywny cały czas. Jest jeszcze jedna, moim zdaniem najciekawsza opcja – udzielając pozwolenia na dostęp do naszej lokalizacji, aplikacja sama będzie wiedzieć kiedy wschodzi i zachodzi słońce w miejscu, w którym się znajdujemy, dzięki czemu będzie włączać tryb nocny w odpowiednim momencie. Rewelacja!

Nova Launcher oferuje naprawdę wiele różnych możliwości i funkcji, jednak jeśli komuś wciąż mało to może za rozsądną cenę (24 zł) zaopatrzyć się w wersję Prime. W niej dodatkowo otrzymamy dostęp do ustawienia grup aplikacji, obsługę gestów oraz możliwość zmiany znaczka powiadomień. Warto wspomnieć, że ta wersja jest obecnie numerem #1 w kategorii: „Personalizacja” wśród płatnych aplikacji. Jak widać, nie tylko ja jestem zachwycony możliwością tej aplikacji. Zapewne dla wielu znaczenie będzie miało to, że zarówno wersja płatna, jak i darmowa obsługują język polski.

Innym Launcherem, z jakim miałem do czynienia jest Evie Launcher. Ma on podobne funkcje jak Nova, ale jest nieco uboższy i trochę mniej intuicyjny. Na plus fakt, że obsługa gestów czy ukrywanie aplikacji jest bezpłatne, w przeciwieństwie do Nova Launchera. Evie także obsługuje język polski i jest całkowicie darmowy.

Stęsknieni za Windows Phone/Mobile (są tacy?;)) mogą zainstalować także WP Launcher, który zmieni wygląd ich Androida w „kafelkowy” styl, rodem z mobilnego Windowsa. W Play Store znajdują się także aplikacje upodabniające do iOS, Samsungów z serii Galaxy S, smartfonów z Cynagenmod, autorski launcher od Microsoftu i wiele, wiele innych. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Dla mnie następcą Google Now będzie z pewnością Nova Launcher, chyba że Google zaskoczy czymś niesamowitym podczas konferencji.

A co Wy sądzicie o tej sytuacji? Będziecie tęsknić za Google Now Launcherem? Która funkcja była Waszą ulubioną? A może już dawno używacie innej aplikacji tego typu? Dajcie znać w komentarzach!

Kamil Wojtczak

Najnowsze artykuły

  • Promocje

Kapitalna gra detektywistyczna 77% taniej. To zapomniany przez wielu graczy hit Rockstara

Kapitalna gra detektywistyczna od Rockstara została objęta potężnym 77% rabatem. Nie dość, że przy jej…

23 lutego 2025
  • Bankowość
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Klienci PKO BP na celowniku. Wydano arcyważne ostrzeżenie

Klienci PKO BP zostali perfidnie wzięci na celownik. Niebezpieczeństwo nigdy do końca nie minie, można…

23 lutego 2025
  • Infinix
  • Newsy
  • Telefony

Ta premiera zapowiada się pysznie. Następcy tanich telefonów z indukcją wkrótce w Polsce

Nareszcie ogłoszono datę premiery serii Infinix NOTE 50. Następcy świetnych i tanich Infinix NOTE 40…

23 lutego 2025
  • Newsy
  • Samsung
  • Telefony

Wiemy, kiedy zadebiutują bestsellery Samsunga. Polskie sklepy zatrzęsą się w posadach od kolejek po te telefony

Specyfikacja Samsunga Galaxy A56, A36 i A26 5G została potwierdzona przed premierą. Znamy też konkretną…

23 lutego 2025
  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony

Cienki jak brzytwa, mocny jak tur. Taki będzie Mini flagowiec, którego kupisz w Polsce

Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…

22 lutego 2025
  • Newsy
  • Telefony
  • Ulefone

1″ aparat, 16 GB RAM, 1 TB, 120 Hz ekran i 120W ładowanie we flagowcu z 2 ekranami i baterią 10600 mAh. Po co Ci droższy smartfon?

Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…

22 lutego 2025