Nie podoba Ci się wycięcie w ekranie, potocznie zwane notchem? Twoje zdanie podziela… Porsche Design, które nie chciało tego elementu w Huawei Mate RS, na którym umieściło swoje logo. To nie jedyna zmiana, jaką Porsche Design wymusiło na Huawei.
Mate RS – piękny i bez notcha
Huawei Mate RS Porsche Design to produkt niezwykły. Oferuje nie tylko to, co najlepsze u Huawei, ale także świetnie wygląda (no i swoje kosztuje). Szczerze mówiąc model ten podoba mi się znacznie bardziej niż Huawei P20 Pro, gdyż ma symetrycznie ułożone aparaty główne i nie ma wycięcia w ekranie.
Początkowo byłem zaskoczony tym, jak bardzo Huawei Mate RS Porsche Design różni się wyglądem od flagowców Huawei z generacji P20. Okazuje się, że to nie przypadek, a celowe działanie Huawei, które musiało dostosować się do… sprzeciwu Porsche Design.
Porsche Design nie chciało wycięcia w ekranie
Jeśli ktoś myślał, że współpraca Porsche Design z Huawei opiera się tylko na tym, że jedna z firm daje swoje logo, a druga podnosi cenę, ten teraz przekona się, że jest inaczej.
Okazuje się bowiem, że Porsche Design od samego początku było przeciwne pomysłowi na pojawienie się wycięcia w ekranie Huawei Mate RS Porsche Design. Szef firmy, pan Christian Schwamkrug stwierdził, że ten element jest „niepokojący” pod kątem rozumianej przez niego filozofii projektowania. Notch (słusznie) został nazwany „kompromisem”, którego prędzej czy później wszyscy producenci się pozbędą.
By wprowadzić Mate RS na rynek, Huawei musiał pójść na ustępstwa. Producent zdecydował się na zastosowanie panelu OLED z zagiętymi krawędziami, ale bez notcha. Dodatkowo przesunięto też potrójny aparat fotograficzny z krawędzi do środka, by był on bardziej symetryczny. Porsche Design chciałoby też, by nie wystawał on ponad krawędź obudowy, ale ze względów technicznych nie dało się tego zrobić.
Czytnik w ekranie to też zasługa Porsche Design
Porsche Design nie tylko zablokowało pojawienie się wycięcia w wyświetlaczu Mate RS, ale także mocno naciskało na Huawei, by zaimplementowano w ekranie tego smartfona czytnik linii papilarnych.
Po dłuższych negocjacjach, Huawei spełnił tę prośbę. Producent doszedł jednak do wniosku, że ciągle nie jest to technologia doskonała i nie każdy klient może się do niej przekonać, dlatego dołożył dodatkowy czytnik linii papilarnych ma tylnym panelu.
Porsche Design chciało też 6 GB pamięci RAM i 512 GB pamięci wewnętrznej, a na dodatek samo opracowało interfejs, dostosowując wszystko do rozmiarów ikon i czcionek.
Zdaje się, że to właśnie Porsche Design sprawiło, że Huawei Mate RS sprawia wrażenie bardzo udanego i przede wszystkim ładnego telefonu. Niestety, ma to swoją cenę – konkretnie 2095 euro (niemal 9000 złotych) za najmocniejszą wersję.
Źródło: Digital Trends
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.