Niedawno informowaliśmy Was, iż kilka firm z branży mobilnej może zmienić swą strategię i postawić na wypuszczanie 1-2 flagowców w ciągu roku. Nowa polityka miałaby być nawiązaniem do tej stosowanej przez Apple. Zmiany zapowiedziała już Motorola i HTC. Ale wymienia się tu także RIM. Czy Kanadyjczycy mają w zanadrzu model, który zainteresowałby sporą grupę klientów? Wiele wskazuje na to, że tak – w drugiej połowie roku powinniśmy poznać model BlackBerry London.
Sprzęt zostanie wykonany w tradycyjnej formie, a przekątna wyświetlacza (dotykowego) powinna przekroczyć 4 cale. Plotka głosie, iż na pokładzie pojawi się także aparat 8 Mpix (wspierany przez przedni aparat do wideorozmów) oraz dwurdzeniowy procesor o częstotliwości taktowania na poziomie 1,5 GHz. Niewiele wiadomo na temat pamięci operacyjnej i pamięci wbudowanej, ale bardzo prawdopodobne, iż ilość tej pierwszej będzie oscylować w granicach 1 GB, a drugiej około 16 GB.
Rolę systemu operacyjnego może pełnić BlackBerry 10. Według zapowiedzi RIM, będzie to hybryda najlepszych cech BlackBerry OS oraz platformy QNX. Póki co nie wiadomo, kiedy smartfon miałby się pojawić na rynku (nie jest nawet jasne, kiedy firma oficjalnie się nim pochwali). Widać jednak, że kanadyjska korporacja zamierza nawiązać walkę z konkurencją.
Źródło: Compulenta
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Samsung Galaxy Z Flip7 choć częściowo został uratowany przez nowe przecieki o specyfikacji. Snapdragon zamiast…
Tani RTS łączący w sobie elementy RPG jest do kupienia obecnie w zdecydowanie niższej cenie…
Xiaomi Redmi Note 14 Pro 5G to solidny wybór w średniej półce cenowej, oferujący ekran…
Samsung Galaxy S25 Edge pozuje na wideo obok składanego Samsunga Galaxy Z Fold 6 i…
Kapitalna gra detektywistyczna od Rockstara została objęta potężnym 77% rabatem. Nie dość, że przy jej…
Klienci PKO BP zostali perfidnie wzięci na celownik. Niebezpieczeństwo nigdy do końca nie minie, można…