W przypadku każdego smartfona aparat jest jedną z najważniejszych cech, które decydują o jego ewentualnym zakupie. Od flagowców należy już wymagać, by były w stanie zastąpić aparat kompaktowy w każdych warunkach – również wtedy, gdy światła jest mniej. Jak w tym przypadku wypada Sony Xperia XZ2 Compact? Cóż – dokładnie tak samo, jak większy brat – Xperia XZ2
Nie powinno to nikogo dziwić, bo to dokładnie ta sama jednostka. Aparat o rozdzielczości 19 MP z systemem Motion Eye umieszczony na tylnej ścianie został wyposażony w matrycę Exmor RS typu 1/2,3 cala z dołączoną pamięcią. Rozmiar pojedynczego piksela wynosi 1,22 μm. W aparacie obecny jest obiektyw G firmy Sony o ogniskowej 25 mm i świetle F/2.0.
Na tym podobieństwa się nie kończą. Tutaj również możliwe jest rejestrowanie filmów przy 960 klatkach na sekundę, co sprawia naprawdę mnóstwo frajdy. Z drugiej strony, do nagrania dobrego ujęcia potrzeba naprawdę sporo samozaparcia. Wystarczy powiedzieć, że poniższe wideo nagrywałem 12 razy, a i tak nie wyszło mi idealnie. Stabilizacja obrazu działa nieźle, a tryb nagrywania w 4K daje satysfakcjonujące efekty, choć wiąże się z szybkim nagrzewaniem smartfona. Generalnie jakość materiałów jest taka sama, jak w Xperii XZ2.
Przejdźmy do samej jakości zdjęć wykonywanych Xperią XZ2 Compact. Oczywiście, jeśli światła jest dużo, to możecie zrobić świetną fotkę – to jednak oferują już najlepsze telefony do 1000 złotych. Barwy są odwzorowane bardzo naturalnie, a tryb „lepsza automatyka” zaspokoi potrzeby zdecydowanej większości użytkowników. Dla bardziej zaawansowanych przygotowano tryb profesjonalny, w którym możemy kontrolować punkt ostrości, balans bieli, ISO. Zabrakło za to możliwości ręcznego ustawienia czasu naświetlania.
Kiedy światła jest mniej, to sytuacja ulega znaczącemu pogorszeniu. Pojawiają się szumy, a obiekty emitujące mocne światło są otoczone wyraźną aureolą. Przyczyną takiego stanu rzeczy przynajmniej częściowo jest stosunkowo ciemny obiektyw ze światłem f/2.0. W tej cenie na rynku można znaleźć znacznie lepsze smartfony do zdjęć, co niestety można powiedzieć o każdym flagowcu Sony z ostatnich kilku lat.
Selfie dedykowany został aparat 5MP ze światłem f/2.2, a zatem z optyka nie zaskakuje pozytywnie pod względem jasności. Doświetlenie podczas robienia zdjęcia jest możliwe za pomocą ekranu, co jednak niespecjalnie pomaga w nocy. Za dnia Sony Xperia XZ2 Compact będzie świetnym kompanem dla fanów autoportretów – w ciemniejszych sceneriach znajdzie się jednak sporo lepszych modeli.
Sony Xperia XZ2 ma na pokładzie najnowszy procesor firmy Qualcomm, a więc Snapdragona 845 z układem graficznym Adreno 630, Ten ostatni oferuje 30% wzrost wydajności wzlędem Adreno 540 ze Snapdragona 835. Wsparcie ze strony 4GB pamięci RAM nieźle sprawdza się pod kątem utrzymywania aplikacji w pamięci. Ten zestaw gwarantuje topową wydajność. Widać to było również w moich testach, których wyniki znajdziesz poniżej. Smartfon wypada bardzo podobnie do innych flagowych modeli opartych o Snapdragona 845.
Jeśli chodzi o gry, to w tej chwili w sklepie z aplikacjami nie znajdziesz ani jednej, która byłaby w stanie przyprawić Sony Xperię XZ2 Compact o zadyszkę. Wszystkie przetestowane przeze mnie tytuły działały idealnie płynnie, wybuchy cieszyły oko, a klatkowanie aplikacji nie zdarzyło się ani razu. Dodatkowo, Xperia się nie przegrzewa – przy dłuższym użytkowaniu staje się ciepła, ale nic ponadto.
W codziennej pracy nie ma mowy o żadnych spowolnieniach. Sony Xperia XZ2 Compact działa dokładnie tak, jak mógłbym oczekiwać od topowego smartfona w 2018 roku. Dodatkowe gigabajty RAM byłyby miłym dodatkiem, ale nawet bez nich nie mogę powiedzieć nic złego o kulturze pracy. Brawo, Sony.
Sony Xperia XZ2 Compact pracuje w oparciu o system Android w wersji 8.0 Oreo z nakładką Sony. To jeden z tych interfejsów, które przez lata ulegały raczej ewolucji niż rewolucji. Jeśli kilka lat temu miałeś jakikolwiek telefon od Sony, to od razu poczujesz się tu jak w domu.
To również dobra nakładka dla lubiących zabawę w personalizację. Do dyspozycji mamy szeroki wybór tapet, animacji przejść i motywów. Jak zwykle w przypadku Sony, zyskujemy dostęp do całej gamy aplikacji do obsługi multimediów. Moim zdaniem te od Japończyków są nadal w rynkowej czołówce, zarówno pod względem możliwości, jak i prostoty obsługi.
Jeśli chodzi o zaplecze komunikacyjne i wyposażenie – jest świetnie. WiFi jest szybkie i dwuzakresowe – do tego ciężko je zmusić do utraty sygnału. Na pokładzie mamy również NFC, LTE kategorii 18 i Bluetooth 5.0. Nie można również nie wspomnieć o głośnikach stereo, które może nie są najgłośniejsze, ale za to grają całkiem przyjemnie. Skoro jesteśmy już przy możliwościach muzycznych, to Sony Xperia XZ2 Compact nie ma gniazda słuchawkowego. W zestawie jest przejściówka, a sam smartfon gra bardzo dobrze – flagowe HTC i iPhone’y są jednak lepsze.
GPS i jakość rozmów stoją za to na świetnym poziomie. Pomiar jest dokładny, a smartfon szybko i bezproblemowo łączy się z satelitą. Mikrofony dobrze zbierają głos, a rozmówcy nie skarżyli się na jakiekolwiek zakłócenia – pod tym względem Xperia błyszczy. Czytnik linii papilarnych nie sprawił na mnie wrażenia takiego, który chciałbym widzieć we flagowym smartfonie z 2018 roku. Działa nieźle, choć daleko mu do tych z Huawei czy Xiaomi. Tutaj zdecydowanie jest pole do poprawy – mam też zastrzeżenia co do jego lokalizacji, często zamiast na skanerze kładłem palce na aparacie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…