Pojawiają się kolejne doniesienia na temat przyszłego flagowca Samsunga. Galaxy S10 może być naszpikowany nowościami. Okazuje się, że będziemy mogli liczyć również na lepszy ekran.
Dosłownie wczoraj zdążyliśmy poznać ciekawe informacje na temat przyszłych elementów, którymi będzie mógł pochwalić się Samsung Galaxy S10. Opisywałem bowiem, że południowokoreański serwis wspominał o czytniku linii papilarnych, który będzie zintegrowany z ekranem. Takie rozwiązanie podobno jest już gotowe, ale Samsung chce je wyjątkowo dobrze dopracować. Stąd też pierwszym smartfonem Koreańczyków z niniejszym rozwiązaniem będzie „dziesiątka”. To na pewno ucieszy wszystkich zwolenników tego zabezpieczenia biometrycznego. Wydaje mi się również, że będzie to jeden z najważniejszych atutów, którym Koreańczycy będą promować swój nowy smartfon.
https://www.gsmmaniak.pl/841958/samsung-galaxy-s10-galaxy-note-9-czytnik-linii-papilarnych-ekran/
Prawdopodobnie drugą najważniejszą nowością, którą będzie się szczycił Galaxy S10 stanie się nowy ekran, który trafi na pokład tego smartfona. Okazuje się bowiem, że może być to pierwszy model Koreańczyków, który otrzyma ekran o rozdzielczości 4K UHD. Takie doniesienia przekazał IceUniverse – leakster, który wielokrotnie przynosił sprawdzone informacje. Twierdzi on, że Galaxy S10 otrzyma ekran o zagęszczeniu pikseli przekraczającym wartość 600 ppi.
Tego typu rozwiązanie póki co pojawiło się w smartfonach Sony. Rozdzielczość QHD jest już dosyć popularna, ale 4K UHD? Być może Samsung rozpocząłby tym samym kolejny trend. Weźmy jeszcze pod uwagę jedną rzecz. Oprócz standardowego modelu Galaxy S10 należy spodziewać się też wersji z Plusem. Ta otrzymałaby ekran o przekątnej 6.2-cali. Oznacza to, że w przypadku większego smartfona trzeba mówić o zagęszczeniu pikseli na poziomie około 710 ppi.
Dla porównania, Galaxy S9 i S9 Plus mają zagęszczenie pikseli na poziomie 530 i 570 ppi.
Jestem pewien, że następni producenci zaczną wkrótce stosować kolejne ekrany o rozdzielczości 4K i wyższej. To nieunikniony trend, który rozpoczęło Sony, ale na dobre poprowadzą inni producenci. Prawdopodobnie Samsung odegra tutaj pierwsze skrzypce już od następnego roku.
Chociaż taka wysoka rozdzielczość brzmi bardzo fajnie marketingowo to jednak w kwestii codziennego użytkowania może być już nie do końca dostrzegalna. Wszystkie rozdzielczości powyżej pewnej normy stają się dla ludzkiego oka bardzo podobne. Wtedy nie do końca widzimy różnicę, zaś w wielu przypadkach nie jest ona nawet potrzebna. Tak czy inaczej – w przyszłości musimy się nastawić na coraz wyższe rozdzielczości w smartfonach.
Źródło: IceUniverse, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zapraszam na test Nothing Phone (3a) Pro: najnowszego superśredniaka młodej, obiecującej i ambitnej marki. To…
Polska premiera Nothing Phone 3a i Phone 3a Pro już za nami. Sprawdźmy, czy w…
Samsung Galaxy S25 pobił wszelkie rekordy sprzedaży w historii koreańskiego producenta. Nawet Note 10 nie…
Polski hit łączący w sobie strategię z survivalem jest obecnie do kupienia za 6,97 zł.…
Samsung Galaxy Ring 2 w nowej odsłonie zaproponuje nam jeszcze więcej. Ma pozwolić na mierzenie…
Kultową serię FPS kupicie teraz po okazyjnej cenie. Ta została objęta potężnym rabatem, który pozwoli…