Gratulacje dla wszystkich, którzy dobrnęli do końca tego porównania. Niestety, nie dostaniecie w nagrodę informacji, który smartfon fotograficzny jest najlepszy – sam nie znam jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Testując topowe modele doszedłem do prostego wniosku – dzisiejsze smartfony robią naprawdę dobre zdjęcia i coraz ciężej jest stwierdzić na pierwszy rzut oka, czy dana fotografia została wykonana smartfonem, czy też aparatem.
Zakres tonalny zdjęć, jak i ich szczegółowość uległy znaczącej poprawie. Jasne obiektywy gwarantują lepsze efekty w gorszym świetle, jak i pożądane rozmycie tła, w którym pomagają również inteligentne rozwiązania systemowe. Każdy z testowanych smartfonów miał swoje zalety, jak i wady. Nie znalazłem modelu idealnego, ale takim byłby pewnie smartfon, w którym udałoby się połączyć możliwości każdego z testowanych modeli w jeden. Oglądając zdjęcia i czytając moje obserwacje sam musisz wybrać, który smartfon najlepiej nada się dla Ciebie.
Cały test celowo nie został oparty na tabelach z porównaniem specyfikacji, bo chciałem uniknąć sugerowania się liczbami. Jaśniejszy obiektyw nie zawsze da lepsze zdjęcia, liczba megapikseli również nie ma wielkiego znaczenia. Dlatego też w teście operowałem tylko własną opinią opartą na użytkowaniu smartfonów w praktyce. Na koniec zebrałem uwagi o każdym testowanym smartfonie, które są ilustrowane zdjęciami przez niego wykonanymi.
Mój redakcyjny kolega Paweł w pocie czoła pracuje nad kompletnym porównaniem wszystkich przetestowanych tutaj smartfonów, a wyniki jego analiz będziecie mogli zobaczyć w porównaniu, które opublikujemy już niedługo.
Robi całkiem niezłe zdjęcia, choć po zmroku wypada gorzej. Tryb rozmycia obrazu mógłby działać nieco lepiej. Oferuje raczej podstawowe możliwości filmowe. Tryb małej przysłony działa nie najgorzej, a dodatkowym plusem jest to, że poziom rozmycia obrazu ustawić możemy już po zrobieniu zdjęcia. Wbrew pozorom obiektyw sygnowany przez Leikę nie sprawia, że jest to najlepszy smartfon fotograficzny.
Jeden z najjaśniejszych obiektywów na rynku gwarantuje niezłe kadry w gorszym oświetleniu, ale tylko przy korzystaniu ze zwykłego obiektywu. Szerokokątny sprawdza się za to świetnie w dzień i wyróżnia ten model na tle konkurencji. Na uwagę zasługuje tryb filmowy, w którym znajdziemy Log oraz kilka ciekawych profili kolorystycznych.
Robi ładne zdjęcia, ale odbiega nieco możliwościami od swojego droższego brata z tej samej rodziny. Trudno znaleźć jedną cechę wyróżniającą. To po prostu smartfon, który robi dobre zdjęcia, ale gorsze niż S9 Plus i przy tym nie ma kilku opcji dostępnych w tamtym modelu.
Świetne wyniki w słabym oświetleniu, szeroki zakres tonalny i szczegółowość zdjęć. Tryb filmowy z dobrym slow-motion i 4K z prędkością 60 kl./s. Do tego świetnej jakości selfie i najlepszy wśród testowanych modeli tryb małej przysłony. To zdecydowanie model wart rozważenia.
iPhone jak zawsze zaskakuje prostotą – świetną aplikacją, w której nie przeszkadza tak bardzo to, że brak jej trybu manualnego. Zdjęcia robi po prostu ładne – w każdych warunkach. Selfie wypada świetnie. Nie oferuje żadnych bajerów, ale to solidna pozycja na rynku fotograficznych smartfonów. Szkoda tylko, że aparat tak mocno zaznacza swą obecność na obudowie…
Najnowsza matryca nie pomoże, gdy producent nie umie wykorzystać jej systemowo. Zdjęcia nie są złe, ale po zmroku wypadają słabo, mocno daje o sobie znać ciemna przysłona. To jedyny wśród testowanych modeli smartfon z tylko jednym obiektywem. Na plus chyba najlepszy tryb slow-motion, który robi wrażenie nawet pomimo faktu, że pojedyncze ujęcie trwa bardzo krótko.
Za wypożyczenie smartfonów do testów dziękujemy sklepowi x-kom oraz firmom Samsung, Sony i LG.
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…