W bazie danych TENAA pojawił się smartfon Xiaomi M1805D1SE, zdradzając swój wygląd i specyfikację techniczną. Zdaje się, że to najmocniejszy z przedstawicieli rodziny Redmi 6, czyli Redmi 6 Pro. Telefon ten już widzieliśmy – to tajemniczy Xiaomi z metalowym notchem.
Wycięcie w ekranie zyskuje popularność w niesamowitym tempie – niemal każdy producent ma w swojej ofercie model z notchem lub chce go mieć. Modzie tej nie oparło się też Xiaomi, jednak to nic wybitnie zaskakującego, gdyż ten producent zazwyczaj mniej lub bardziej nawiązuje wzornictwem swoich produktów do smartfonów konkurencji.
Jestem w stanie zrozumieć to, że wycięcie w ekranie dostanie Xiaomi Mi 8, gdyż ma zaoferować rozbudowany system rozpoznawania twarzy 3D. Co prawda wolałbym już pełną ramkę, gdyż tzw. zakola będą stosunkowo niewielkie, więc ich obecność nie wniesie wiele dobrego. Dam temu jednak spokój i z delikatną niechęcią zaakceptuję notch w Xiaomi Mi 8.
Jednak bladego pojęcia nie mam, po co wycięcie w ekranie ma nowy smartfon Xiaomi, który właśnie pojawił się w TENAA.
Xiaomi M1805D1SE w TENAA. Wygląd
Xiaomi M1805D1SE to jeden z niezaprezentowanych jeszcze smartfonów Xiaomi, który wygląda tak:
Znajomy widok? Oczywiście, że tak – to dokładnie ten sam telefon, którego fotki trafiły do sieci kilka dni temu. Większość maniaKów uważała, że to jakiś fejk, ale jak widać Xiaomi rzeczywiście chce stworzyć taki smartfon.
Szczerze mówiąc to chyba najbrzydszy smartfon z wycięciem w ekranie, który miałem okazję widzieć na oczy. Notch jest bardzo wyraźnie zaznaczony i sprawia wrażenie, jakby był nakładką na wyświetlacz. Na dodatek dolna belka jest duża i spokojnie zmieściłby się w niej aparat, tak jak w Xiaomi Mi Mix 2. Tutaj wygląda to tak, jakby wycięcie miało po prostu być i tyle.
Specyfikacja Xiaomi M1805D1SE
Przejdźmy teraz do trochę milszych rzeczy, czyli specyfikacji technicznej. Ta jest całkiem niezła, choć doskonale nam znana. Zacznę może od tego, że według TENAA sercem omawianego smartfona ma być ośmiordzeniowy procesor taktowany zegarem 2 GHz. To ewidentnie kojarzy się ze Snapdragonem 625, choć istnieje szansa, że będzie to helio P60. Tak, wiem, to MediaTek, ale całkiem niezły, gdyż ma m.in. cztery wydajne rdzenie Cortex-A73 i układ graficzny Mali-G72 MP3.
M1805D1SE trafi na rynek w trzech wariantach, różniących się pamięcią. Do wyboru dostaniemy następujące konfiguracje:
- 2 GB RAM i 16 GB pamięci na pliki,
- 3 GB RAM i 32 GB pamięci na pliki,
- 4 GB RAM i 64 GB pamięci na pliki.
Ekran urządzenia to matryca TFT IPS o przekątnej 5,84 cala, rozdzielczości Full HD+ (2280×0180) i proporcjach 19:9. Jeśli chodzi o aparat, to główny będzie podwójny. Wiemy tylko, że jeden z nich ma 12 MP. Drugi niemal na pewno posłuży tylko i wyłącznie do badania głębi, więc nie spodziewajmy się rozdzielczości wyższej niż 5 MP. Dla fanów samopstryków producent przygotuje 5-megapikselową kamerkę.
TENAA wspomina również, że nowy Xiaomi zaoferuje czytnik linii papilarnych, hybrydowy Dual SIM, dwuzakresowe Wi-Fi i akumulator o pojemności 3900 mAh (wartość minimalna, więc typowa to pewnie 4000 mAh). Wszystko to zostanie zamknięte w obudowie o wymiarach 149,33 × 71,68 × 8,75 mm i wadze 178 g.
M1805D1SE to jeden ze smartfonów Redmi 6
Zdaje się, że model M1805D1SE to jeden z przedstawicieli rodziny smartfonów Redmi 6, a konkretnie najmocniejszy z nich, o domniemanej nazwie Xiaomi Redmi 6 Pro. Powinien on zadebiutować z m.in. Redmi 6A, o którym przeczytacie we wpisie poniżej:
Xiaomi Redmi 6A zadebiutuje w trzech wersjach. Specyfikacja ujawniona
Źródło: TENAA
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.