Motorola powraca – już oficjalnie. Czas na pierwszy smartfon od początku brandowany nazwą legendarnej marki – poznajcie Motorola One Power.
To już pewne. Długo oczekiwany moment właśnie nastąpił – już niebawem na rynku pojawi się smartfon, który od początku istnienia na rynku będzie nosił tylko i wyłącznie uwielbianą przez wielu markę „Motorola”. Choć Lenovo po kilku latach podjęło te decyzję już kilka ładnych miesięcy temu, to do tej pory mieliśmy do czynienia tylko i wyłącznie ze zmianą nazewnictwa – teraz mamy do czynienia z pierwszym sprzętem, który w końcu, od początku jego obecności na rynku, trafi do sklepów pod nazwą Motorola, bez dopisku Moto.
Nazewnictwo tego modelu nie jest przypadkowe – nowy smartfon Motoroli będzie bowiem korzystać z Android One – oznacza to szybkie aktualizacje systemu, co przecież jest niezwykle istotne przy regularnych prezentacjach kolejnych odsłon tego systemu. To kolejny model tej marki po smartfonie Moto X4, który dołączył do tego programu i pozostaje mieć nadzieję, że taka sama sytuacja pojawi się także i w kolejnych propozycjach tego producenta.
Niestety (przynajmniej w mojej opinii) Motorola One Power będzie kolejnym smartfonem, który będzie wykorzystywał popularnego ostatnio notcha, czyli wcięcie u góry ekranu. Rozwiązanie to jest dość kontrowersyjne, ale cóż, takie czasy i ciężko znaleźć sprzęt, który w kwestii designu różni się pod tym względem od innych smartfonów. Oczywiście Motorola postarała się o to, by ramki okalające ekran były jak najwęższe, zupełnie jak w Motoroli Moto G6. Podobnie wygląda również umiejscowienie poszczególnych elementów, z frontowym aparatem włącznie.
Oczywiście na tyle znajdziemy charakterystyczne dla urządzeń tego producenta logo, na którym umieszczono także czytnik linii papilarnych. Żadnym zaskoczeniem z pewnością nie będzie także fakt umieszczenia podwójnego aparatu na tyle. Obiektywy zostały umieszczone w pionowej orientacji, wraz z lampką doświetlającą LED.
Tak naprawdę wiele wskazuje na to, że Motorola One Power może być „przepakowaną wersją” Motoroli Moto X5, która została jakiś czas temu znaleziona w odmętach sieci, ale firma zdecydowała się na rezygnację z premiery tego sprzętu. Oczywiście są pewne różnice pomiędzy dwoma modelami odnoszące się zwłaszcza do kwestii notcha, ale jest to bardzo prawdopodobny wariant rozwoju tego sprzętu.
Niestety nie wiemy na razie praktycznie nic na temat specyfikacji technicznej tego smartfona. Niewielką poszlaką może być zastosowanie w jego nazwie dopisku „Power”, co mogłoby sugerować, że we wnętrzu znajdziemy pojemną i wydajną baterię. To na ten moment jednak tylko gdybanie, które nie znajdzie potwierdzenia, przynajmniej w ciągu kilka najbliższych dni.
Kiedy bowiem możemy spodziewać się oficjalnej prezentacji tego modelu? Cóż, to także wróżenie z fusów, ale pierwsza z możliwości na debiut tego sprzętu pojawi się już niebawem – 6 czerwca odbędzie się premierowy event innego modelu, czyli Motoroli Moto Z3 Play i być może właśnie wtedy firma pokusiłaby się o zaprezentowanie swojego nowego modelu.
Oby tylko Motorola One Power spełniła pokładane w niej oczekiwania, bo zwyczajnie przyda się na rynku kolejny udany sprzęt.
źródło: androidheadlines
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…