Dwie nowości w Play: LG G7 ThinQ i HTC U12+. Dla mnie wybór jest oczywisty

W sieci Play zadebiutowały dwa flagowe smartfony – LG G7 ThinQ i HTC U12+. Ten pierwszy oferowany jest oczywiście z prezentem w postaci Smart TV.

Play dzisiaj się rozszalał i wprowadził do oferty dwa flagowe smartfony – LG G7 ThinQ i HTC U12+. Bez dwóch zdań oba te modele są interesujące, aczkolwiek lepszym wyborem jest propozycja Tajwańczyków. To po prostu model bardziej przemyślany i zarazem ciekawszy.

To warto wiedzieć o LG G7 ThinQ

Bez dwóch zdań mocna stroną ThinQ jest bardzo jasny wyświetlacz Full Vision, który powinien sprawdzić się w ostrym słońcu fenomenalnie, Tego samego nie można napisać o choćby Huawei P20, ale to już wiecie z mojej recenzji. Kolejną mocną stroną smartfonu jest jakość dźwięku na zestawie słuchawkowym, dzięki zastosowaniu technologii Hi-Fi Quad DAC i wsparcia dla obsługi dźwięku przestrzennego DTS: X 3D. Ten model można polecić również wszystkim szukającym urządzenia z najnowszym SoC firmy Qualcomm.

LG G7 ThinQ – pierwsze wrażenia. Bardziej boję się (potencjalnych) wad, niż cieszę z zalet

Na ten moment zalety tego modelu się kończą, a zaczynają pewne niedociągnięcia, które uniemożliwiają bezpośrednie starcie z flagowcami konkurencji. Na wyposażeniu jest bowiem za mało pamięci RAM, a aparat fotograficzny ma tylko średniopółkowy sensor, który notabene HTC wykorzystało jako kamerkę do Selfie w HTC U11. To sprawia, że LG G7 ThinQ jest tylko modelem bardzo dobrym, choć z pewnością daleko mu do ścisłej czołówki.

To powinieneś wiedzieć o HTC U12+

HTC U12+ jest modelem, w którym Tajwańczycy pokładają ogromne nadzieje. Nie ma jednak czemu się dziwić, jest to bowiem bardzo dobrze poprawiony HTC U11+, którego bardzo dobrze wspominam. To także najlepszy smartfon fotograficzny z dwoma obiektywami na rynku. Tak zareklamowało ten smartfon HTC podczas konferencji.

HTC U12+ oficjalnie – cena, specyfikacja i pierwsze wrażenia. Bardzo udana ewolucja

Świetny aparat to jednak nie jedyna zaleta tego urządzenia. HTC U12+ ma bowiem Edge Sense drugiej generacji, dzięki której można szybko wywołać przypisane funkcje poprzez ściśnięcie. Jest również wodoszczelna obudowa z certyfikatem IP68, podwójny slot kart SIM, NFC, dwuzakresowe WiFi, czytnik linii papilarnych na tylnej ścianie, jak również wysokiej jakości dźwięk z technologią BoomSound i USonic.

Ceny LG G7 ThinQ i HTC U12+ w Play

• Cennik telefonów w Ofercie STAN NIELIMITOWANY MINI i STAN NIELIMITOWANY przy sprzedaży na odległość

Wybieram HTC

Nie jestem uprzedzony do LG, aczkolwiek tegoroczny model z serii G jest po prostu mało przemyślany, a do tego za konkurencją. Tak samo było w ubiegłym roku, kiedy LG G6 wyszedł na rynek z przestarzałym SoC i gorszym aparatem od swojego poprzednika. Widać zatem, że LG nadal eksperymentuje, a raczej tak duża firma nie powinna sobie na takie rzeczy pozwalać.

Dlatego też wybieram HTC U12+, który jest bardzo przemyślany i do tego jest faktycznie ulepszona wersja U11+. Co prawda ma zastosowane ogniwo o mniejszej pojemności, ale wierzcie mi, że SD845 ma mniejsze zapotrzebowanie na energię, aniżeli Snapdragon 835, dlatego też niewykluczone, że U12+ zaoferuje całkiem sensowne czasy pracy. Stawiam również na HTC, bo cenię sobie ich autorską technologię odpowiedzialną za dźwięk, jak również fenomenalny zestaw słuchawkowy.