Lenovo szykuje dobry smartfon klasy średniej, w którym postawił na sprawdzony SoC i notch, a zatem wcięcie w górnej części ekranu.
Już piątego czerwca zadebiutuje Lenovo Z5, a zatem smartfon, który zawstydzić ma jednakowo wszystkich producentów telefonów z Androidem. To jednak nie koniec nowości, gdyż producent pracuje także nad modelem ze wcięciem w ekranie. Smartfon występuje pod oznaczeniem Lenovo L78011 i zapowiada się na solidnego średniaka.
Snapdragon 636 stał się już niezmiernie popularnym układem SoC dla urządzeń ze średniej półki cenowej, W sumie nie ma się czemu dziwić Oferuje odpowiednio wysoka wydajność, dzięki czemu średniaki stają się w zupełności wystarczające do codziennego użytkowania i pozwala na uruchomienie każdej aplikacji. Nie ma także problemu z wielozadaniowością, a zatem czy można oczekiwać czegoś więcej?
Dlatego też w nadchodzącym smartfonie marki Lenovo o oznaczeniu kodowym L78011 zastosowany ma właśnie zostać Qualcomm Snapdragon 636 złożony z ośmiordzeniowego procesora (Kryo 260) o taktowaniu 1.8GHz z układem graficznym Adreno 509. SoC wspierany będzie przez 4GB pamięci RAM. Ten zestaw jest mi bardzo dobrze znany, gdyż w ostatnim czasie testowałem Xiaomi Redmi Note 5, który udowodnił mi mocne strony tego połączenia. Zainteresowanych serdecznie odsyłam do recenzji.
https://www.gsmmaniak.pl/849036/test-xiaomi-redmi-note-5/
Pamięć wbudowana ma wynosić 64 GB i najpewniej będzie ją można rozszerzyć, korzystając z karty microSD i rezygnując tym samym z opcji dualSIM. Niewykluczone bowiem, że Lenovo zdecyduje się na slot hybrydowy, który nadal jest najczęściej wykorzystywany w chińskich smartfonach.
Tajemniczy Lenovo L78011 wyposażony zostanie w wyświetlacz z charakterystycznym wcięciem w górnej części wyświetlacza. Ramki wokół ekranu będą natomiast relatywnie smukłe, choć patrząc na fotografie ciężko, jest dokładnie określić, czy dolna ramka będzie znaczne grubsza.
Pewne jest natomiast jedno, to nie może być wyczekiwany Lenovo Z5, gdyż ten model ma zostać pozbawiony wcięcia w wyświetlaczu. Najnowsze grafiki sugerują jednak, że Lenovo nie utrze nosa konkurencji, a przynajmniej nie tak, jak tego oczekiwałem. Wszystko przez grubszą dolną ramkę, która jasno wskazuje na brak zawinięcia kontrolera z częścią ekranu. Ogromna szkoda, choć nie da się ukryć, że dzięki temu smartfon będzie tańszy w produkcji, a to z kolei przełoży się na niższą cenę detaliczną.
https://www.gsmmaniak.pl/848730/vivo-nex-cena/
Lenovo Z5 będzie zatem bezpośrednim konkurentem dla Vivo NEX, czyli rynkowej wersji Vivo APEX, który w sprzedaży ma pojawić się w połowie czerwca tego roku i będzie kosztował 6998 juanów, czyli trochę ponad 4000 złotych netto.
Niestety pozostałe informacje na temat zastosowanych podzespołów nie został jeszcze ujawnione, a zatem zainteresowanym nie pozostaje nic innego, jak cierpliwie wyczekiwać kolejnych informacji, a najlepiej oficjalnej prezentacji.
via china-review, androidpure
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…
Kultowy RPG właśnie trafił na Steam z 90% rabatem. Ten pozwoli wam zaoszczędzić przy zakupie…
Microsoft ostrzega przed masowym oszustwem na WhatsApp. Tym razem chodzi o niebezpieczne kody QR. Sprawdź,…
Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…
Wciągająca strategia turowa jest obecnie na wyciągnięcie ręki wielu graczy. Objęta została bowiem kapitalną promocją,…