Od swojej hucznej premiery, Lumia 800 doczekała się relatywnie niedużej ilości wpadek i tak zwanych „chorób wieku dziecięcego”. W sumie, bodaj jedyny problem, jaki przytrafił się inżynierom Nokii w tym modelu, to błąd z baterią, który jednak został już załatany. Teraz wychodzi na jaw druga wpadka, tym razem związana z aparatem a dokładniej rzecz ujmując: z jakością zdjęć.
W sumie trudno rozpatrywać problemy z aparatem w kategoriach błędu. Po prostu wielu użytkowników uskarżało się na przeciętną jakość zdjęć, jakie strzela flagowy model fińskiej korporacji. No, a jako że Nokia walczy teraz o swój rynkowy byt, odpowiedź firmy, która została wypowiedziana przez Damiana Dinninga, szefa działu „Imaging Experience” była bardzo krótka: pracujemy nad ulepszeniem działania aparatu.
Bardzo fajnie podziwiać fińskich inżynierów, którzy dosłownie do kilku godzin odpowiadają użytkownikom, jednocześnie zapewniając o tym, że postępy w pracach będą do pobrania w aktualizacji już niebawem. To jest niewątpliwa zaleta małżeństwa Nokii z Microsoftem. 😉
źródło: pocketnow.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.