Specyfikacja Sony Xperia XZ3 została ujawniona. Mamy Snapdragona 845, 6 GB RAM i lepszy, podwójny aparat. Czy to wystarczy, by nawiązać walkę z flagowcami konkurencji, które na rynek trafią jesienią 2018?
Nie tak dawno byliśmy świadkami premiery Sony Xperia XZ2, którego recenzję mogliście już przeczytać na łamach gsmManiaKa. Do sieci trafiły już informacje o jego następcy. Nasuwa się jedno pytanie – nie za szybko?
Tabelkę ze specyfikacją techniczną otwiera procesor Qualcomm Snapdragon 845, co jest oczywistym wyborem w przypadku flagowca. Znacznie lepiej prezentuje się natomiast ilość pamięci operacyjnej. W 2018 roku oczekujemy, że będzie jej co najmniej 6 GB – kilka flagowców zdążyło nas już rozczarować w tej kwestii. Dobrze, że Sony dorzuci dodatkowe 2 GB, znacząco wydłuży cykl życia tego modelu. Jeśli chodzi o ilość pamięci na dane, to jest jej 64 lub 128 GB, a do tego będziemy mogli rozszerzyć ją o kartę microSD o pojemności do 400 GB. Pełnia szczęścia.
Powiedzmy coś o ekranie. Ma 5.7 cala (czyli dokładnie tyle samo, co w poprzedniku) i rozsądną rozdzielczość FullHD+ (2160 x 1080 pikseli, a więc proporcje wyświetlacza wyniosą 18:9). Dobrze, że Japończycy nie próbują na siłę atakować nas wyższą gęstością pikseli – ja nie widzę w tym sensu. Bateria mogłaby budzić obawy – gdybyśmy nie mówili o Sony. Ten producent przyzwyczaił nas do tego, że wyciąga świetne czasy pracy z relatywnie niewielkich ogniw. Mam nadzieję, że nie zmieni się to wraz z Sony Xperia XZ3.
Kolejny postęp ma dokonać się w kwestii aparatu. Przy okazji każdego flagowca Sony słyszymy zapewnienia, że tym razem pod względem możliwości fotograficznych dogonią konkurencję – zwłaszcza po zmroku. Jak jest naprawdę – wszyscy wiemy. Nadzieję dają całkiem jasne obiektywy (liczba mnoga, bo tym razem będzie on podwójny) – f/1.8 i f/1.6. Rozdzielczość to odpowiednio 19 i 12 megapikseli. Póki co nie mam pewności, do czego będzie służył. Aparat do selfie jest nieco ciemniejszy – światło f/2.0, a rozdzielczość to 13 megapikseli.
Na koniec kilka słów o obudowie. Będzie miała wymiary 153 x 72 x 10.1 milimetra. Jak się to ma do poprzednika? Cóż – w zasadzie są identyczne, ale Xperia poddała się kuracji odchudzającej. Udało się zrzucić dokładnie 1 milimetr, czego serdecznie jej gratuluję. To nie wszystko, bo waga spadła o 15 gramów. Na pewno będzie to odczuwalne podczas obsługi jedną ręką. Na szczęście Sony nie zamierza rezygnować z wodoodporności – tutaj w standardzie IP68.
Szybko, bo Xperia XZ2 debiutowała na targach MWC w lutym. Mamy czerwiec, a do internetu wyciekła już niemal pełna specyfikacja następcy, co wskazuje na premierę jesienią. To oznacza, że będzie musiał stawić czoła takim urządzeniom, jak nowe iPhony, Huawei Mate 20 czy nowe Pixele. Mocna konkurencja – czy Sony dobrze wypadnie na jej tle?
Wszystko zależy od tego, czy dobry na papierze aparat zostanie uzupełniony przed odpowiednio dopracowane oprogramowanie. Jeśli tak, to na pewno będzie ciekawą alternatywą dla pozostałych. Jeśli nie – przyniesie kolejne finansowe rozczarowanie.
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…