Na oficjalną prezentację Motoroli One Power nadal czekamy, ale warto, gdyż ten smartfon zapowiada się naprawdę interesująco i może nieźle namieszać rynku urządzeń ze średniej półki cenowej. Do internetu przedostała się specyfikacja techniczna, a zatem warto się z nią zaznajomić.
Do internetu przedostały się nowe informacje dotyczące nadchodzącego smartfonu Motorola One Power, które przedstawiają nieco inne informacje, względem ostatniego wycieku. Nie oznacza to jednak, że ostatnie doniesienia są nieprawdziwe, po prostu w sprzedaży mogą pojawić się dwa warianty. Warto zatem poznać oba.
Jaka będzie Motorola One Power?
Motorola One Power będzie drugim smartfonem w ofercie producenta (po Moto X4) z zainstalowanym systemem operacyjnym Android w programie One, a to oznacza, że aktualizacje dostarczane są bezpośrednio przez Google. To niesie ze sobą jeszcze długoterminowe aktualizacje, tak samo, jak ma to miejsce w smartfonach z serii Pixel.
Z najnowszego wycieku dowiadujemy się, że Motorola One Power otrzyma 6.2-calowy wyświetlacz pokazujący obrazy w rozdzielczości Full HD+, a zatem 2280 x 1080 pikseli. Mając na uwadze podobną rozdzielczość, proporcje wyświetlacza wyniosą zapewne 19:9. Te dodatkowe 20 pikseli w przypadku wysokości zarezerwowane zostały na ikony stanu naładowania akumulatora, zegara, czy też innych powiadomień, które wyświetlać będą się po lewej i prawej stronie wcięcia w ekranie, które w tym modelu występuje. Tak samo, jak “podbródek” i wąskie ramki biegnące po trzech pozostałych bokach.
Informacje ujawnione na temat parametrów wyświetlacza, jasno sugerują, że One Power powstaje na korpusie Lenovo Z5, który zadebiutował w ostatnim czasie na chińskim rynku. Te dwa wymienione smartfony mają ze sobą wiele wspólnego, o czym przekonacie się za chwilę.
Bardzo sensowne wyposażenie
W ostatnim czasie testowałem Xiaomi Redmi Note 5, a zatem bardzo dobry smartfon klasy średniej. Mało tego, to moim zdaniem najlepsza propozycja w cenie około 1000 złotych. Nie bez kozery wspominam o tym modelu, gdyż ma wspólny mianownik z nadchodząca Motorolą One Power, a mianowicie układ SoC. Za wydajność odpowiadać będzie bowiem Snapdragon 636, w którym obecne jest osiem rdzeni Kryo 260 o taktowaniu dochodzącym do 1,8 GHz, a także chip graficzny Adreno 509. To wydajna jednostka, która jest o 40% szybsza od popularnego Snapdragona 630, a sam układ graficzny charakteryzuje się wzrostem wydajności o 10%, względem Adreno 508. Do tego dochodzi jeszcze 4GB pamięci RAM typu LPDDR4X i 64 GB pamięci wewnętrznej.
Oto specyfikacja Motorola One Power. Tak się robi średniaki!
Pod względem wydajności energetycznej, też będzie całkiem sensownie, gdyż producent ma zamiar zastosować akumulator o pojemności 3780 mAh. I choć na rynku jest wiele smartfonów z lepszym akumulatorem, to jednak Motorola One Power powinna dotrzymać kroku użytkownikowi przez jeden pełny dzień bez większego problemu.
Na wyposażeniu znajdzie się zestaw dwóch obiektywów — aparat główny 12MP z przysłoną obiektywu F/1.8, współpracujący z obiektywem pomocniczym 5MP (F/2.0).Dioda LED została umieszczona dokładnie pośrodku dwóch czujników. Na wyposażeniu jest również okrągły czytnik linii papilarnych ze logo Motorola. Selfie dedykowana została kamera 8MP ze światłem F/2.2.
Cena nadal nie jest znana
I choć Motorola One Power zapowiada się naprawdę interesująco, to jednak kluczowa będzie cena. Bo jakby nie było, ten smartfon będzie konkurował z Xiaomi Redmi Note 5 (AI Dual Camera), jak również Meizu E3, a zatem modelami o bardzo podobnej specyfikacji technicznej. Przypomnę tylko, że w Polsce ten pierwszy kosztuje 1049 złotych, a zatem całkiem niewiele, mając na uwadze wyposażenie.
źródło: techienize
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.